Piłkarski PP - stadion Śląska Wrocław jednak otwarty

W zeszłym tygodniu biuro prasowe wojewody poinformowało, że na najbliższe dwa mecze piłkarskiego Śląska Stadion Miejski będzie częściowo zamknięty. Było to pokłosiem zachowania kibiców podczas pojedynku wrocławskiego zespołu z Zagłębiem Lubin. W piątek okazało się, że dwie trybuny, te na których zasiadają najzagorzalsi fani Śląska i sektor gości, będą zamknięte, ale jedynie na spotkanie w Ekstraklasie z Zawiszą Bydgoszcz. Na poniedziałkowy mecz w PP cały obiekt będzie otwarty.

"Zamknięcie części stadionu to decyzja administracyjna, której wprowadzenie trwa. W międzyczasie zainteresowane strony mogą składać wnioski i wyjaśnienia. I tak właśnie było w tym przypadku. Wojewoda po zapoznaniu się z pismami ze Śląska i spotkaniu z przedstawicielami klubu, postanowił zamknąć część stadionu tylko na mecz z Zawiszą" - powiedział Jarosław Perduta z biura prasowego wojewody.

Rzecznik prasowy Śląska Michał Mazur krótko stwierdził: "Czekaliśmy na oficjalną decyzję wojewody i dzisiaj ona zapadła. Cieszymy się, że do części naszych wniosków wojewoda się przychylił i poniedziałkowa akcja nauki dopingu dzieci odbędzie się bez przeszkód".

Włodarzom Śląska bardzo zależało, aby na mecz w Pucharze Polski stadion był cały otwarty, bo właśnie podczas tego pojedynku zaplanowano przeprowadzenie akcji "Dzieci na stadionie - uczymy się dopingu", dzięki której najmłodsi fani piłki nożnej mogą wejść na trybuny za darmo. Do piątku zgłosiło się cztery tysiące dzieci chętnych do obejrzenia na żywo meczu Śląska z Jagiellonią.