Piast Gliwice przegrywając z Wisłą Kraków stracił szansę na puchary
Piast Gliwice w ostatnim meczu zaprzepaścił szansę na grę w pucharach. Wisła Kraków po odejściu Petera Hyballi odmieniona. Tymczasowy trener Kazimierz Kmiecik poprowadził "Białą Gwiazdę" do zasłużonego zwycięstwa
2400 kibiców mogło zobaczyć ten mecz, na spotkanie zostali wpuszczeni także kibice Wisły. Publiczność zobaczyła bardzo ciekawy mecz, zwłaszcza w pierwszej połowie dużo się działo, ale zadowoleni mogą być tylko goście. Piast na koniec sezonu zajął ostatecznie szóstą pozycję.
Piast i Wisła zaszarżowały w pierwszej połowie
Wisła, po ostatnim wstrząsie i odejściu Hyballi na kolejkę przed końcem, chciała godnie pożegnać się z sezonem. Udało się! Gości poprowadził w tym spotkaniu Kazimierz Kmiecik, jeden z symboli krakowskiego klubu.
Pierwsza połowa była wyjątkowo ciekawa. Podopieczni Waldemara Fornalika rozpoczęli spokojnie, choć już w 6. minucie Jakub Świerczok oddał strzał głową. Nieoczekiwanie wiślacy bardzo szybko objęli prowadzenie: w 11. minucie na strzał z dystansu zdecydował się 20-letni Konrad Gruszkowski. Piłka odbiła się od przeciwnika, rykoszet całkowicie zmylił Frantiska Placha.
Piast odpowiedział najlepiej jak mógł: pięć minut później Jakub Świerczok dostał świetne podanie i potężnym strzałem w róg nie dał szans Mateuszowi Lisowi. Sędzia długo sprawdzał tę sytuację (VAR trwał 2 minuty i 20 sekund), ostatecznie bramkę uznał.
Bramkarz Wisły Kraków obronił karnego
Odpowiedź Wisły była jednak miażdżąca. W 24. minucie na strzał z narożnika pola karnego zdecydował się austriacki pomocnik Stefan Savić. Piłka wpadła prawie w samo okienko bramki Piasta, Frantisek Plach był bezradny!
Po trzech minutach Piast znowu mógł wyrównać, miał najlepszą z możliwych okazji. Piłka trafiła w rękę Rafała Boguskiego i sędzia po konsultacji z VAR (tym razem 50 sekund) podyktował karnego. Jakub Świerczok podszedł do wykonania jedenastki zbyt nonszalancko. Nie wykonał nawet rozbiegu, strzelił płasko, ale Mateusz Lis wyczuł jego intencje i obronił ten strzał!
Piast rzucił się do odrabiania strat, miał przewagę, choć nie przekładało się to na sytuacje. Wisła uderzyła raz a dobrze: tuż przed końcem pierwszej połowy trzeciego gola strzelił Piotr Starzyński, nie bez winy tym razem był Plach, który nie skrócił kąta Trener gości Kazimierz Kmiecik bardzo przeżywał ten mecz, tuż przed końcem pierwszej połowy został ukarany żółtą kartką za zbyt gwałtowne reakcje.
Wisła Kraków kontrolowała sytuację
W przerwie trener Fornalik uznał, że nie ma czego bronić. Zdecydował się na ofensywną zmianę: Tomasza Jodłowca zastąpił Tiago Alves. Piast ruszył do przodu, ale nic z tego nie wynikało. Nie zmienili tego dwaj kolejni rezerwowi wprowadzeni po kolejnym kwadransie - Arkadiusz Pyrka i Patryk Lipski. Tiago Alves minął już nawet bramkarza, ale jego dośrodkowanie wybili obrońcy. Wisła grała spokojnie, nie forsowała tempa i czekała co zrobią gospodarze. Piast miał dużą przewagę, ale finalizowanie ofensywnych akcji tym razem bardzo długo gospodarzom nie wychodziło więc wydawało się, że spotkanie powoli gaśnie. Owszem, kilka razy było blisko gola dla Piasta, ale bramkarz gości Mateusz Lis spisywał się świetnie.
Dopiero w 83. minucie piłkarze z Gliwic przechwycili piłkę przed polem karnym Wisły, podanie dostał Tiago Alves i ładnym strzałem pokonał Lisa, przywracając nadzieję kibicom gospodarzy. Na więcej Piasta nie było jednak stać. W końcówce niektórych piłkarzy Wisły zaczęły łapać skurcze, ale goście utrzymali korzystny wynik do końca.
Piast Gliwice - Wisła Kraków 2-3 (1-3)
Bramki: 0-1 Gruszkowski (11.), 1-1 Świerczok (17.), 1-2 Savić (24.), 1-3 Starzyński (42.), 2-3 Tiago Alves (83.)
Piast: Plach - Konczkowski, Czerwiński, Huk, Holubek - Steczyk Ż (61. Pyrka), Jodłowiec (46. Tiago Alves), Sokołowski, Chrapek, Badia (61. Lipski) - Świerczok
Wisła: Lis - Szot, Frydrych, Kone Ż, Burliga - Gruszkowski (88. Szota), Żukow (65. Mawutor), Boguski Ż (65. Błaszczykowski), Savić (76. Yeboah), Starzyński - Brown Forbes Ż (76. Jean Carlos)
Sędzia: Złotek (Stalowa Wola); widzów: 2364.
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 08.12.2024 | Piast Gliwice | 0 - 0 | Cracovia | |
PKO Ekstraklasa 03.02.202519:00 | Śląsk Wrocław | - | Piast Gliwice |