Partner merytoryczny: Eleven Sports

Piast Gliwice podpisał list intencyjny z Politechniką Śląską w sprawie współpracy przy budowie Akademii Sportowej

Akademia Sportu Gliwice to nowatorski projekt, który ma zaspokoić potrzeby zawodowej drużyny piłkarskiej, ale i mieszkańców Gliwic.

Tokio 2020. Patryk Dobek o zdobyciu brązowego medalu olimpijskiego (POLSAT SPORT). Wideo/Polsat Sport/Polsat Sport

Piast Gliwice ma być w czołówce

- Chodzi o to żebyśmy mogli powiedzieć, że jesteśmy nie tyle w polskiej co w europejskiej czołówce klubów posiadających tak rozwiniętą bazę treningową. Wierzę, że nasza współpraca pomoże w zdynamizowaniu działań - powiedział prezes Piasta Grzegorz Bednarski.

Do tej pory nie była to mocna strona Piasta, teraz ma to się zmienić. Na razie trudno mówić jeszcze o szczegółach i terminach inwestycji.- To projekt miejski, z formułą open dla wszystkich dyscyplin w mieście ze szczególnym akcentem na kluczowe dyscypliny. Na razie jesteśmy na etapie koncepcyjnym - dodał Bednarski. 

- Nasza politechnika znajduje się w gronie dziesięciu najlepszych uczelni w Polsce. Będziemy razem współpracować w projektach Akademii Sportu Gliwice. Miasto i klub zasłużyły na taką akademię, ona musi powstać. Doskonałym pomysłem jest lokalizacja niedaleko jeziora Czechowice. Robiliśmy już pierwsze przymiarki i rozeznania - uważa prof. Klaudusz Ross z Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej.

Piast Gliwice z dodatkowym atutem

- Ta inwestycja otworzy olbrzymie możliwości dla klubu ale i mieszkańców. Oczekujemy jej od kilku lat, jestem szczęśliwy, że sprawy się finalizują. Czasami trzeba było przemieścić się wiele kilometrów żeby znaleźć boisko treningowe. Teraz te problemy znikną, ułatwi to pracę trenerom Piasta. Druga sprawa, że w dzisiejszych czasach zawodnicy zwracają uwagę w jakich warunkach będą mogli się rozwijać. Teraz to będzie atut Piasta - dodał trener Waldemar Fornalik.

Od lewej: Grzegorz Bednarski, prezes Piasta Gliwice, trener Waldemar Fornalik oraz profesorowie Politechniki Śląskiej - Klaudiusz Fross i Krztsztof Czapla/Paweł Czado/INTERIA.PL
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem