Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów 5-0 w meczu 1/8 finału Pucharu Polski
Dawid Janczyk czekał siedem długich lat na gola na polskich boiskach i wreszcie się doczekał. Były napastnik Legii Warszawa w dużym stopniu przyczynił się do awansu Piasta Gliwice do ćwierćfinału Pucharu Polski. Gliwiczanie w 1/8 finału rozgromili u siebie PGE GKS Bełchatów 5-0 (3-0), a Janczyk zdobył dwie bramki.
Mecz rozpoczął się znakomicie dla gospodarzy. Piast już w 8. minucie objął prowadzenie po znakomitym wykonaniu rzutu wolnego przez Gerarda Badię. Hiszpan uderzył nad murem, a piłka tuż przy słupku wpadła do bramki. Chwilę później swoich sił spróbował Łukasz Hanzel. Emilijus Zubas spisał się jednak bez zarzutu.
Podopieczni Angela Pereza Garcii nie zwalniali tempa. W 21. minucie jeden z obrońców GKS-u zablokował strzał Bartosza Szeligi. Groźnie zrobiło się pod bramką gości w 27. minucie. W ogromnym zamieszaniu w polu karnym Adrian Basta omal nie strzelił "samobója". Dobrym refleksem popisał się jednak Zubas, który przeniósł piłkę nad poprzeczkę.
W 36. minucie bramkarz PGE GKS skapitulował po raz drugi w tym meczu. Szeliga pomknął prawym skrzydłem i zagrał na 11. metr do Dawida Janczyka. Ten uderzył z pierwszej piłki, ale Zubas zdołał odbić futbolówkę. Dobitka Badii była już jednak skuteczna. W odpowiedzi groźnie z dystansu uderzył Kamil Pozniak.
W 45. minucie kolejna składna akcja Piasta zakończyła się golem. Badia z lewego skrzydła precyzyjnie zagrał do Dawida Janczyka. Napastnik Piasta przyjął piłkę i mocnym strzałem zmusił do kapitulacji Zubasa. To pierwszy gol Janczyka na polskich boiskach od siedmiu lat.
Na początku drugiej połowy przed szansą stanał Michał Mak, który jednak przestrzelił. Kolejne minuty należały do Piasta. Przewaga gliwiczan została udokumentowana golem na 4-0. Grzegorz Baran sfaulował w polu karnym Saszę Żiveca i sędzia wskazał na "wapno". Rzut karny pewnie wykorzystał Janczyk zdobywając swojego drugiego gola w tym spotkaniu.
Na tym gospodarze nie poprzestali. W 74. minucie rezerwowy Konstantin Wasiljew zauważył, że Zubas jest za daleko od bramki i to wykorzystał. Estończyk niemal z połowy boiska przelobował bramkarza GKS-u.
Goście starali się zdobyć choćby honorowego gola, ale im się to nie udało.
W ćwierćfinale rywalem Piasta będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała. "Górale" we wtorek wygrali na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 4-2.
Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów 5-0 (3-0)
Bramki: 1-0 Badia (8.), 2-0 Badia (36.), 3-0 Janczyk (45.), 4-0 Janczyk (63. - rzut karny), 5-0 Wasiljew (74.)
Żółta kartka: Piast - Bartosz Szeliga.
Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz). Widzów: 1 231.
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 08.12.2024 | Piast Gliwice | 0 - 0 | Cracovia | |
PKO Ekstraklasa 03.02.202519:00 | Śląsk Wrocław | - | Piast Gliwice |