Piast Gliwice. Mateusz Mak: Gramy o zrealizowanie swojego celu
Na zakończenie zimowych przygotowań lider Ekstraklasy przegrał u siebie z FK Fotbal Trzyniec 1-2. - Do wyniku nie ma co przywiązywać wagi, nie był on najistotniejszy. Chodziło o to, żeby sztab szkoleniowy na kilka dni przed ligą miał jeszcze lepszy przegląd - tłumaczy Mateusz Mak.
W meczu z 11. zespołem czeskiej drugiej ligi, to właśnie Mak zdobył dla Piasta jedynego gola. Sparing był zamknięty dla kibiców i dziennikarzy. Trenerzy z Gliwic nie chcą zdradzać, w jakim zestawieniu zespół wybiegnie i jak zagra w pierwszym wiosennym spotkaniu z Górnikiem Łęczna w sobotę na wyjeździe.
- Co do zimowych przygotowań, to trener Latal podkreślał, że zrobiliśmy wszystko to, co sobie zaplanował. Na pierwszym zimowym obozie pracowaliśmy nad wytrzymałością i siłą. Na drugim w Hiszpanii doskonaliliśmy taktykę, a także było dużo zajęć z piłką. Do tego doszło do nas kilku zawodników, tak że jest nas więcej do grania. To ważne, bo przecież czeka nas sporo meczów, a w przypadku jakiś kontuzji czy kartek, nasza kadra jest teraz znacznie szersza - podkreśla Mak, który w pierwszej części sezonu zagrał w 12 ligowych spotkaniach lidera i zdobył 2 bramki.
Skrzydłowego Piasta pytamy o to, z jakim nastawieniem lider Ekstraklasy przystępuje do rundy wiosennej?
- Jesteśmy dobrze zmotywowani, a morale w zespole jest wysokie. Nasza pozycja wyjściowa jest bardzo dobra. Każdy mecz będzie ciężki, ale wierzymy, że z naszymi kibicami uda się osiągnąć sukces - mówi zawodnik.
W Piaście unikają głośnego mówienia o tym, że drużyna przystępuje do walki o historyczne, bo pierwsze mistrzostwo Polski. - Z każdym będziemy grali o trzy punkty i o zrealizowanie swojego celu. Tak to może zostawmy - tłumaczy Mak.
W sobotę pierwszym rywalem gliwiczan będzie Górnik Łęczna. - Pierwszy mecz, to zawsze pewna niewiadoma. Wiadomo, oni też się wzmocnili, też doszli do nich nowi zawodnicy. Do tego na pewno boisko nie będzie w najlepszym stanie. My ze swojej strony zrobimy wszystko, żeby ten mecz przybliżył nas do celu, jaki sobie wyznaczyliśmy - podkreśla zawodnik Piasta.
Michał Zichlarz
ZIMOWE SPARINGI PIASTA
14 stycznia - Pniówek Pawłowice 2-1. Vacek 71., Bariszić 77.
20 stycznia - Sigma Ołomuniec 2-0. Neszpor 12., Piaczek 65.
24 stycznia - Strømsgodset IF 1-2. Vacek 15.
28 stycznia - Benidorm CF 4-1. Hebert 8., Moskwik 20., Angielski 45., Bariszić 61.
29 stycznia - Dinamo Zagrzeb 1-2. Murawski 51.
2 luty - Szachtar Donieck 1-3. Mraz 8.
6 luty - Fotbal Trzyniec 1-2. Mak 53.
Bilans, 7 meczów, 3 zwycięstwa, 4 porażki, bramki: 12-11.
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 08.12.2024 | Piast Gliwice | 0 - 0 | Cracovia | |
PKO Ekstraklasa 03.02.202519:00 | Śląsk Wrocław | - | Piast Gliwice |