Partner merytoryczny: Eleven Sports

Ostatnia szansa Widzewa na wyjazdowe zwycięstwo

Piłkarze Widzewa w piątek w Białymstoku będą mieli ostatnią w tym roku szansę na wyjazdowe zwycięstwo w lidze. Po raz ostatni komplet punktów na obcym boisku widzewiacy zdobyli 20 października 2012 r. w Gliwicach (2-1 z Piastem).

Rafał Pawlak
Rafał Pawlak/Grzegorz Michałowski/PAP

Od tego czasu w 21 kolejnych pojedynkach widzewiacy wyjazdowych zanotowali pięć remisów i szesnaście porażek. W 2013 roku na obcych boiskach wystąpili siedemnaście razy i zdobyli tylko trzy punkty. Wszystkie po remisach w rundzie wiosennej poprzednich rozgrywek.

W tym sezonie na wyjazdach Widzew tylko przegrywał: 1-5 w Warszawie z Legią, 1-3 we Wrocławiu ze Śląskiem, 0-3 w Gliwicach z Piastem, 0-1 w Poznaniu z Lechem, 1-3 w Lubinie z Zagłębiem, 0-3 z Wisłą w Krakowie, 0-2 z Zawiszą w Bydgoszczy, 1-2 z Koroną w Kielcach i 2-3 z Górnikiem w Zabrzu.

Mimo porażek trener Rafał Pawlak zapowiedział, że w piątek przeciwko Jagiellonii jego podopieczni zagrają podobnie jak w meczach z Koroną i Górnikiem.

- Taktyka na te spotkania była dobra, a o naszych porażkach zadecydowały błędy indywidualne w końcówkach. W sumie zabrakło nam czterech minut do tego, by oba mecze zakończyły się remisami - powiedział Pawlak.

Dodał, że w Białymstoku ponownie będzie chciał zagrać trójką obrońców. W takim ustawieniu w poprzedniej kolejce widzewiacy na swoim stadionie zremisowali 0-0 z wrocławskim Śląskiem.

- To ustawienie się sprawdziło - podkreślił Pawlak.

Po meczu z Jagiellonią piłkarze Widzewa rozpoczną urlopy. Treningi wznowią na początku stycznia. W tej chwili nie wiadomo jednak, czy Pawlak nadal będzie wówczas szkoleniowcem zespołu. Od dłuższego czasu nie jest bowiem tajemnicą, że władze klubu szukają nowego trenera.

- W tej chwili skupiam się na meczu z Jagiellonią i nie myślę o tym, co będzie po zakończeniu rundy - skomentował Pawlak.

Jego podopieczni na Podlasie wyjadą w czwartek, a w piątek o godz. 18 rozpoczną swój ostatni w tym roku mecz ligowy.

Zobacz wyniki, terminarz i tabelę T-Mobile Ekstraklasy

PAP

Zobacz także

Sportowym okiem