Nikt nie chce kupić Korony Kielce

- Nikt w wyznaczonym terminie nie złożył oferty - powiedziała Ciulęba. Dodała jednak, że miasto podtrzymuje chęć sprzedaży klubu. - Nie poddajemy się, nadal szukamy inwestora - dodała rzeczniczka Urzędu Miasta w Kielcach, do którego należy klub.

Z wcześniejszych informacji wynikało, że zakupem Korony interesuje się co najmniej trzech poważnych inwestorów. Dwóch z nich zakupiło nawet memorandum informacyjne, zawierające pakiet danych dotyczących m.in. sytuacji finansowej klubu. Miasto wyznaczyło termin składania ofert do 12 września. Do 30 września specjalny zespół miał przedstawić rekomendację dla prezydenta miasta, z którym podmiotem prowadzone będą dalsze negocjacje.

5 września radni Kielc jednomyślnie zgodzili się na sprzedaż wszystkich udziałów w spółce Korona S.A. Do tej pory obowiązywała uchwała, w myśl której miasto mogło sprzedać 70 proc. akcji klubu piłkarskiego, ale potencjalni inwestorzy, którzy zgłaszali swoje zainteresowanie Koroną mówili o planach zakupu stu procent udziałów. Rada musiała więc skorygować poprzednią zgodę.

Miasto nie ujawnia o jakie podmioty chodzi i czy są to inwestorzy z Polski czy zagranicy.

Tuż przed rozpoczęciem sezonu, w lipcu, prezes spółki Korona Tomasz Chojnowski mówił dziennikarzom o zainteresowaniu nabyciem klubu przez "poważnego, zagranicznego inwestora". Kilka dni później informacje te potwierdził także prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

W lipcu, po burzliwej debacie, kieleccy radni zdecydowali o przyznaniu Koronie 3,2 mln zł. Tegoroczny budżet klubu ma wynieść 18 mln zł.

Korona Kielce zajmuje obecnie przedostatnie, 15. miejsce w tabeli piłkarskiej ekstraklasy. W sześciu kolejkach zdobyła cztery punkty (remis, zwycięstwo i cztery porażki). Od miesiąca trenerem klubu jest Hiszpan Jose Rojo Martin "Pacheta", który zastąpił na tym stanowisku odwołanego przez zarząd Leszka Ojrzyńskiego.

W sobotę, 14 września kielczanie zmierzą się na własnym boisku z Legią Warszawa. - Chcę widzieć taką wersję drużyny jak z Piastem Gliwice (mecz wygrała Korona 2-0 - red.), czyli zespół, który lubi ryzykować wtedy, kiedy jest to konieczne - powiedział w czwartek dziennikarzom trener "Pacheta", który chwalił przygotowanie i formę swoich piłkarzy.