Partner merytoryczny: Eleven Sports

Media: Nemanja Nikolić może trafić do ligi chińskiej

​Nemanja Nikolić trafił do Legii Warszawa w letnim oknie transferowym i z miejsca stał się gwiazdą Ekstraklasy. Serb z węgierskim paszportem już znalazł się na celowniku kilku znanych klubów. "Przegląd Sportowy" informuje dziś jednak, że Nikolić już w najbliższych dniach może trafić do ligi... chińskiej. Doniesienia dementuje jednak prezes Legii Bogusław Leśnodorski.

Nemanja Nikolić
Nemanja Nikolić/Bartłomiej Zborowski/PAP

"Przegląd Sportowy" nie podaje, który z chińskich klubów jest zainteresowany pozyskaniem Nikolicia, ale wiadomo, że w grę wchodzą wielkie pieniądze. Chińczycy są ponoć gotowi zapłacić za najlepszego snajpera Ekstraklasy nawet 7 mln dolarów.

Nikolić trafił do Legii Warszawa w letnim oknie transferowym z węgierskiego Videotonu. Stołeczny klub nie musiał płacić za zawodnika ani złotówki, bo jego kontrakt z poprzednim klubem wygasł.

Szybko okazało się, że sprowadzenie Nikolicia było dla Legii strzałem w dziesiątkę. Serb z węgierskim paszportem seryjnie zaczął zdobywać bramki i w tej chwili ma już 23 gole w 22 ligowych meczach.

Nemanja Nikolić: To ma być nowa Legia/Krzysztof Oliwa/TV Interia

Jego znakomita forma nie uszła uwadze wysłanników bogatszych klubów - sporo mówiło się o tym, że zawodnik może trafić do któregoś z klubów angielskiej Championship, a teraz do gry o transfer włączyli się Chińczycy.

Ostatnie tygodnie to okres prawdziwej transferowej ofensywy chińskich klubów na rynku. Do Państwa Środka trafiły gwiazdy europejskiej piłki, m.in. Jackson Martinez, Gervinho czy Ramires. Czy teraz ten sam kierunek obierze Nikolić?

Transferowe plotki zdementował dzisiaj w godzinach porannych Bogusław Leśnodorski. Prezes Legii napisał na swoim Twitterze: "Jak coś wyślą do nas, to dam znać. Na razie nie prowadzimy żadnych rozmów".

Nemanja Nikolić/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem