Lukas Podolski wrócił do treningów po koronawirusie
Przed sobotnim meczem z Cracovią na wyjeździe dobra informacja dla fanów zabrzańskiego Górnika. Do treningów z drużyną wrócił Lukas Podolski, który przez ostatnie dwa tygodnie przebywał na kwarantannie z powodu zakażenia się koronawirusem.
36-letni zawodnik trafił do Górnika w lipcu. Jego przyjście do Zabrza wzbudziło ogromne zainteresowanie nie tylko w Polsce, ale także w zagranicznych mediach. Nic dziwnego że tak było, bo przecież popularny "Poldi" to mistrz świata z 2014 roku
Spora przerwa
W zespole narodowym naszych zachodnich sąsiadów wystąpił w aż 130 spotkaniach, w których zdobył 49 bramek. Ma na swoim koncie medale i MŚ i mistrzostw Europy, do tego wiele klubowych sukcesów. Mistrzostwa, a przede wszystkim krajowe puchary, zdobywał w takich klubach, jak Bayern Monachium, Arsenal Londyn, Galatasaray Stambuł czy japoński Vissel Kobe. Nawet w poprzednim sezonie, grając w tureckim Antalyasporze dotarł do finału Pucharu Turcji.
Z Górnikiem podpisał roczny kontrakt. Z jego transferem związane są oczekiwania nie tylko pod względem marketingowym, ale przede wszystkim sportowym. Pokazał się w meczu sparingowym z Banikiem Ostrava, a później ostro wziął za nadrabianie zaległości. W mecz z Lechem Poznań w 2. kolejce zadebiutował w Ekstraklasie, zastępując na boisku Filipa Bainovicia. Po przegranym spotkaniu z "Kolejorzem" 1-3 zagrał jeszcze 85 minut w wygranym meczu ze Stalą Mielec (1-0). W kolejnym zwycięskim starciu z Jagiellonią Białystok (3-1) już nie zagrał, wszystko z powodu urazu.
Potem była przerwa związana z grą Rakowa Częstochowa w europejskich pucharach oraz... koronawirus. Wszystko wydarzyło się pod koniec sierpnia, kiedy piłkarz na krótko wyjechał do Niemiec. Zaraz potem Górnik poinformował: "Lukas Podolski przebywa obecnie na kwarantannie w Niemczech w związku z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19. Zawodnik czuje się dobrze".
Kwarantanna doświadczonego zawodnika, którą przechodził u siebie w Kolonii, skończyła się w weekend. I choć zawodnik, jak wynika z informacji które dobiegają z klubu, nie przechodził wszystkiego bezobjawowo, to jednak choroba w jego przypadku nie miała jakiegoś ciężkiego przebiegu. Dzisiaj były reprezentant wrócił już do treningów. Na razie ćwiczy indywidualnie, ale pewnie szybko dołączy do reszty kolegów.
Ważne mecze
Przed Górnikiem, który po sześciu ligowych spotkaniach PKO Ekstraklasy jest na odległym 15. miejscu, z ledwie sześcioma punktami na koncie, ważne ligowe mecze. W sobotę wyjazdowa potyczka na wyjeździe z Cracovią, która ostatnio zaczęła wygrywać, a potem za tydzień, a konkretnie w niedzielę 19 września, spotkanie na Stadionie im. Ernesta Pohla z Wartą Poznań. Jeżeli "Górnicy" na dłużej nie chcą zakotwiczyć w dolnych rejonach tabeli, to koniecznie muszą punktować, tak jak było to w wygranych meczach ze Stalą i "Jagą". Szczególnie to drugie spotkanie zabrzanom wyszło.
Jeśli jeszcze nie w Krakowie, to najprawdopodobniej w kolejnym ligowym meczu z Wartą, Podolski będzie w stanie pomóc zabrzanom. Na jego wsparcie mocno liczy szkoleniowiec Górnika Jan Urban, a także fani 14-krotnego mistrza Polski.
Michał Zichlarz
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 06.12.2024 | Górnik Zabrze | 2 - 1 | Lech Poznań | Relacja |
PKO Ekstraklasa 02.02.202512:15 | Górnik Zabrze | - | Puszcza Niepołomice |