Legia Warszawa. Zwycięstwo w pierwszym sparingu, hat trick nowego napastnika

Czwartek, 17 czerwca 2021 (20:31)

Legia Warszawa pokonała trzecioligowy SK Bischofshofen w meczu towarzyskim 5-0 (3-0). W meczu przeciwko klubowi z miasta znanego głównie z turnieju Czterech Skoczni, trzykrotnie do siatki piłkę skierował nowy nabytek stołecznych Mahir Emreli.

Tak Legia świętowała mistrzostwo! Tłumy kibiców. WIDEO/Zbigniew Czyż/TV Interia

Mistrz Polski przygotowania do nowego sezonu rozpoczął pierwszym treningiem na obozie w Austrii w środę. Dzień później doszło do starcia z SK Bischofshofen. W sparingu nie zagrał Bartosz Slisz, który w środę podkręcił staw skokowy.

Już w ósmej minucie pierwszy raz w tym meczu do siatki trafili goście. Abu Hanna dośrodkował z lewej flanki na prawą stronę pola karnego. Muci dopadł do piłki i mocno zagrał wzdłuż boiska do Emrelego. Nowy napastnik Legii dopełnił formalności z bliskiej odległości.

Azer jeszcze dwukrotnie w pierwszej połowie umieścił piłkę w bramce. W 23. minucie Bartosz Kapustka oddał piłkę wyrażającemu dużą ochotę do kreowania akcji Emrelego, a ten strzelił z lewej nogi tuż przy lewym słupku na 2-0.

Paulina Czarnota-Bojarska zaprasza na codzienny program o Euro - Oglądaj teraz!

Hat tricka Emreli skompletował w 37. minucie. Przechwyt piłki, minięcie obrońcy na dużej szybkości i płaski strzał na dalszy słupek - tak nowy snajper Legii uzyskał trzecie trafienie.

Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie przewagę warszawskiej drużyny powiększył Kacper Skibicki. Gola na 4-0 strzelił po ładnym rajdzie Luquinhasa środkiem pola i odegraniu do prawej strony, gdzie towarzyszył akcji właśnie Skibicki. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry Luquinhas dodał do asysty gola, którym ustalił wynik meczu na 5-0.

We wtorek "Wojskowi" dowiedzieli się, że w trakcie pierwszej rundy eliminacyjnej przyjdzie im zagrać z norweskim FK Bodo/Glimt. 16 czerwca z kolei poznali rywala w kolejnym etapie kwalifikacji.

Piłkarze warszawskiej Legii poznali swoich rywali w drugiej rundzie eliminacji tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się ze zwycięzcą starcia Flora Tallinn - Hibernians, jeśli wcześniej przebrną przez pierwszą rundę.