Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 3-1
Piłkarze Legii Warszawa wygrali przed własną publicznością z Pogonią Szczecin 3-1 (2-1) w meczu 17. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. W tym spotkaniu kibice zobaczyli dwa gole samobójcze, a pod koniec pierwszej połowy sędzia wyrzucił na trybuny trenera "Portowców" Dariusza Wdowczyka.
Kibice zgromadzeni w Warszawie mieli powody wierzyć, że Legia nie będzie miała problemów z Pogonią Szczecin w 17. kolejce. "Portowcy" nie wygrali meczu Ekstraklasy w stolicy od 1983 roku i nie wywalczyli kompletu punktów w starciu z Legią od 15 lat.
W dodatku do zdrowia powróciło kilku podstawowych piłkarzy gospodarzy, na czele ze słowackim bramkarzem Duszanem Kuciakiem, który z powodu kontuzji pauzował od sierpnia.
Dotychczas pojedynki między tymi rywalami nazywano "meczami przyjaźni" ze względu na wzajemną sympatię kibiców. Tym razem bardziej "przyjaźnie" nastawieni byli na początku spotkania piłkarze, którzy "podarowali" sobie nawzajem po jednym golu.
Już w 4. minucie podopieczni Dariusza Wdowczyka objęli prowadzenie. Po strzale Wojciecha Lisowskiego piłka odbiła się od nogi Jakuba Wawrzyniaka i wpadła do siatki.
W 14. minucie Legia wyrównała. Z lewej strony dośrodkował Tomasz Brzyski, a pech dopadł Wojciecha Gollę, który skierował piłkę do własnej bramki.
Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w 29. minucie, kiedy Tomasz Jodłowiec sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Adam Frączczaka. Zawodnik Legii zobaczył za to żółtą kartkę, a mógł wylecieć z boiska. Decyzja arbitra Krzysztofa Jakubika mocno zdenerwowała Wdowczyka. Trener Pogoni nie wytrzymał kilka minut później, kiedy Władimer Dwaliszwili odepchnął Bartosza Ławę. Słowa krytyki nie spodobały się Jakubikowi, który usunął trenera "Portowców" na trybuny.
W końcówce pierwszej połowy legioniści przypomnieli sobie o roli faworyta i zaczęli bardziej kontrolować wydarzenia na boisku. W 38. minucie Radosław Janukiewicz musiał wybiec ponad 30 metrów z bramki, aby zatrzymać Michała Kucharczyka i skutecznie interweniować. Chwilę później obronił uderzenie głową i dobitkę Tomasza Jodłowca, ale w końcu skapitulował.
W 43. minucie z lewego skrzydła dośrodkował Tomasz Brzyski, a z bliskiej odległości uderzeniem z woleja do siatki trafił Jakub Rzeźniczak, zdobywając czwartą bramkę w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2-1.
Po zmianie stron gospodarze nie pozostawili rywalom złudzeń i praktycznie nie dopuścili ich pod własne pole karne. W 63. minucie Dwaliszwili ustalił wynik spotkania, wykorzystując dośrodkowanie Jodłowca z lewego skrzydła. Piłka po jego uderzeniu głową wprawdzie odbiła się od słupka, ale Gruzin nie miał problemu z dobitką do pustej bramki. Napastnik Legii ma już dziewięć trafień w Ekstraklasie w tym sezonie.
Z czasem gospodarze grali z coraz większą swobodą i tylko dobre interwencje Janukiewicza zapobiegły bardziej dotkliwszej porażce "Portowców". W doliczonym czasie gry potężny strzał na bramkę Pogoni oddał z ok. 30 metrów rezerwowy Patryk Mikita, ale piłka odbiła się od poprzeczki i opuściła boisko.
Legia okupiła to zwycięstwo zdrowiem dwóch piłkarzy. W 25. minucie z murawy zszedł Cypryjczyk Dossa Junior, a krótko po zmianie stron groźnie wyglądającego urazu doznał Kucharczyk i nie był w stanie opuścić placu gry o własnych siłach.
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 3-1 (2-1)
Bramki: 0-1 Wawrzyniak (4. - gol samobójczy), 1-1 Golla (14. - gol samobójczy), 2-1 Rzeźniczak (43.), 3-1 Dwaliszwili (63.)
Żółta kartka - Legia Warszawa: Tomasz Jodłowiec, Władimir Dwaliszwili, Jakub Wawrzyniak. Pogoń Szczecin: Wojciech Lisowski, Takafumi Akahoshi, Maksymilian Rogalski, Takuya Murayama.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 22˙187.
Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Dossa Junior (25. Dominik Furman), Jakub Wawrzyniak - Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Michał Kucharczyk (52. Henrik Ojamaa), Miroslav Radovic, Tomasz Brzyski - Władimir Dwaliszwili (79. Patryk Mikita).
Pogoń Szczecin: Radosław Janukiewicz - Wojciech Lisowski (63. Jakub Bąk), Hernani, Wojciech Golla, Mateusz Lewandowski (52. Przemysław Pietruszka) - Bartosz Ława, Maksymilian Rogalski (71. Patryk Paczuk), Adam Frączczak, Takafumi Akahoshi, Takuya Murayama - Marcin Robak.
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 3-1. Galeria
INTERIA.PL/PAP