Legia Warszawa. Marko Veszović wrócił do treningów

Czarnogórzec kontuzji doznał 21 czerwca 2020 roku w domowej potyczce ze Śląskiem Wrocław. Tuż przed przerwą upadł na murawę i nie był w stanie kontynuować gry. Od razu było jasne, że uraz jest poważny.

Zdiagnozowano zerwanie więzadła krzyżowego i więzadła bocznego. Zawodnik przeszedł zabieg rekonstrukcji, a następnie poddał się żmudnej rehabilitacji. Prognoza zakładała, że powrót do pełni sił potrwa osiem miesięcy. 

Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie

Sprawdź!

W piątek po raz pierwszy od feralnego dnia 29-latek wyszedł na boisko razem z kolegami.

- Jest stopniowo dołączany do drużyny. Na razie wykonuje tak zwane ćwiczenia bezkontaktowe, ale może już brać udział w takich elementach jak wykończenia, strzały czy passy. Stopniowo zwiększamy zakres jego możliwości i już niedługo będzie mógł wejść w gierki - powiedział Filip Latawiec, lekarz pierwszej drużyny Legii, cytowany przez oficjalny serwis internetowy klubu.  

Veszović występuje przy Łazienkowskiej od rundy wiosennej sezonu 2017/18. W tym czasie sięgnął ze stołeczną ekipą po dwa tytuły mistrzowskie i krajowy puchar. Rozegrał w Ekstraklasie łącznie 62 spotkania i zdobył dwie bramki.

Jego kontrakt wygasa w czerwcu tego roku. Do tej pory nie rozpoczęto rozmów na temat prolongaty umowy.

UKi

PKO Ekstraklasa - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz