Legia - Berg: To normalne w takim klubie jak Legia

W poprzedniej kolejce Legia przegrała w Poznaniu z nowym wiceliderem Lechem 1-2, ale w ubiegłą środę mistrzowie kraju poprawili sobie humory, strzelając cztery gole w Bielsku-Białej w pierwszym spotkaniu półfinału PP. Dzięki temu przystąpią w dużo lepszych nastrojach do meczu z Piastem Gliwice na Łazienkowskiej.

- Spotkanie z Podbeskidziem było dobrym krokiem w kierunku naszej dobrej gry. Podobała mi się tego dnia nasza postawa w ataku i fakt, że zdobyliśmy aż cztery bramki - powiedział trener Berg podczas piątkowej konferencji prasowej.

Po 25 kolejkach Ekstraklasy legioniści mają 46 punktów i o trzy wyprzedzają Lecha. Czy przez fakt, że przegrali z tym zespołem w poprzedniej kolejce będą odczuwać większą presję w meczu z Piastem?

- Presja towarzyszy nam cały czas, to normalne w takim klubie jak Legia. Oczywiście chcielibyśmy zawsze zwyciężać, ale w trakcie sezonu drużyny mają lepsze i gorsze chwile. Robimy wszystko, aby wygrywać jak najczęściej. Nie grając na arenie międzynarodowej, mamy więcej energii i łatwiej nam przygotować się w stu procentach do meczów Ekstraklasy. Gramy o mistrzostwo i Puchar Polski - zaznaczył norweski szkoleniowiec.

Nie wiadomo jeszcze, czy w sobotę wystąpi Michał Żyro, który doznał kontuzji w poprzedniej kolejce i nie mógł uczestniczyć w zgrupowaniu reprezentacji Polski. Nie wystąpił także w spotkaniu Pucharu Polski.

- Uraz okazał się poważniejszy niż myśleliśmy, dlatego nie chcieliśmy w środę ryzykować. Obecnie Żyro czuje się już lepiej, ale dopiero w dniu meczu z Piastem przekonamy się, czy będzie mógł zagrać - zakończył Berg.

Drużyny Ekstraklasy wracają na boiska po dwutygodniowej przerwie spowodowanej eliminacjami Euro 2016. Najbliższa kolejka, z uwagi na Wielkanoc, rozpocznie się dopiero w sobotę, a zakończy we wtorek. Piłkarze nie będą grać w tradycyjnych dla Ekstraklasy terminach - piątek i niedzielę.

Początek sobotniego meczu Legii z Piastem o godz. 20.30.

Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz