Lechia Gdańsk. Jakub Kałuziński: Bramka dla rodziny
Niespełna 18-letni Jakub Kałuziński w meczu 1/32 finału Pucharu Polski ze Stalą Stalowa Wola zdobył swą debiutancką bramkę dla seniorów Lechii. Gdańszczanie wygrali 4-0.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że zdobyłem tego gola. Dostałem piłkę w środku pola, zgrałem do Michała Nalepy. Pobiegłem w stronę bramki Stali, piłkę miał Tomek Makowski, który był na lewym skrzydle. Tomek wypatrzył mnie na linii "szesnastki", podał piłkę, udało mi się trafić idealnie lewą nogą po długim rogu - powiedział po meczu wychowanek Lechii.
Komu Kuba dedykuje swą premierową bramkę? - Na pewno to bramka dla rodziny, która wciąż mnie wspiera. Również podziękowania dla sztabu pierwszej drużyny, dla kolegów z zespołu. Nie zapominam o trenerach, którzy doprowadzili mnie do miejsca, w którym jestem.
Sezon 2019/20 to debiut w Ekstraklasie, kolejne rozgrywki "Kałuziński" zaczyna od bramki w Pucharze Polski. Jakie cele stawia sobie młody pomocnik w sezonie 2020/21?
- Chcę walczyć o miejsce w składzie, łapać coraz więcej minut w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Jak będę ciężko pracował, efekty przyjdą same - zakończył Kałuziński, który jest najmłodszym strzelcem gola dla Lechii od jesieni 2012 roku, gdy Kacper Łazaj trafił do siatki na obiekcie Ruchu Chorzów.
Maciej Słomiński ze Stalowej Woli