Lechia Gdańsk. Egy Maulana Vikry odchodzi z klubu
Przez trzy lata Egy wystąpił ledwie 10 razy w Ekstraklasie, stąd strony rozstają się bez żalu.
Pierwszym meczem, w którym trener Piotr Stokowiec poprowadził Lechię Gdańsk było domowe spotkanie z Legią Warszawa (1-3) w marcu 2018 r. Przed tym meczem odbyło się przedstawienie nowego zawodnika gdańskiego klubu. Niespełna 18-letni Egy Maulana Vikri, został zaprezentowany jako "indonezyjski Leo Messi", a jakiś czas wcześniej umieszczony na liście największych światowych talentów przez londyński dziennik "The Guardian". Piłkarzowi z miejsca został przyznany numer 10 w Lechii, mimo że wciąż aktywnym graczem był dotychczasowy posiadacz tego numeru, Sebastian Mila.
Tuż po prezentacji Egy’ego rozpoczęła się inwazja z Indonezji na instagramowy profil Lechii. Wieczorem po meczu z Legią, gdańszczanie mieli już więcej obserwujących od stołecznego klubu, gdy jeszcze o świcie było ich jakieś 100 tysięcy mniej! Transfer wschodzącej gwiazdy z czwartego najludniejszego kraju świata wymagał unikalnej wizji, a został przeprowadzony przy pomocy serbskiego agenta piłkarskiego, Dusana Bogdanovicia.
W kolejnym sezonie Lechia zyskała "sponsora globalnego" - indonezyjską formę PayTren. Plany były zaiste globalne i obejmowały m.in. otwarcie sklepu Lechii w Dżakarcie.
Dziś, trzy lata później kontrakt Egy’ego z Lechia wygasa, zawodnik wraca do domu. W czasie pobytu w Lechii piłkarze zagrał ledwie 10 razy w Ekstraklasie, o wiele częściej występował w IV-ligowych rezerwach, w pamięć wrył się również jego występ w "Turbokozaku".
Nie będzie Egy’ego w Lechii, nie będzie również reklamy PayTren na koszulkach gdańskiego klubu. Trwają intensywne prace, by obie te luki jak najszybciej wypełnić.
MS
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 07.12.2024 | Lechia Gdańsk | 1 - 0 | Śląsk Wrocław | |
PKO Ekstraklasa 01.02.202514:45 | Motor Lublin | - | Lechia Gdańsk |