Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lechia Gdańsk – Bruk-Bet Termalica. Piotr Nowak: Nie czas na eksperymenty

Lechia Gdańsk liczy, że po sezonie będzie cieszyć się z awansu do europejskich pucharów. By to osiągnąć, musi postawić siedem kroków, a pierwszy już dziś przeciwko Bruk-Betowi Termalice Niecieczy. Początek spotkania o godz. 20.30, relacja na żywo w Interii.

Piłkarze Lechii Gdańsk w ostatnim meczu z Pogonią (1-3)
Piłkarze Lechii Gdańsk w ostatnim meczu z Pogonią (1-3)/Marcin Bielecki/PAP

Piotr Nowak, trener Lechii, wiosną znajdował się w zmiennym humorze. Początek rundy jego piłkarzom wyszedł znakomicie i zapowiadało się, że lada dzień Lechia zostanie liderem i pozostanie nim do końca sezonu zasadniczego. Tak się jednak nie stało, a sam Nowak przyznaje, że jego drużynę zastopowała porażka 0-1 z Lechem w Poznaniu.

Teraz gdańszczanie grają w kratkę. Po wygranej przychodzi remis, potem porażka, a grając w taki sposób nie ma co marzyć o podbiciu ligi. Nowak uważa, że zespół w rundzie finałowej pokaże jakość, a pierwszy przeciwnik jest niezwykle wymagający.

- To niewygodny dla nas rywal. Często przerywają akcje, przeciwko nim trudno złapać płynność gry. Będziemy musieli sobie jednak z tym poradzić - zaznaczył Nowak, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Szkoleniowiec Lechii nie planuje większych zmian w składzie. Postawi na tych zawodników, którzy do tej pory nie zawiedli jego zaufania.

- Podczas wielu treningów, jakie mamy, udało nam się wykrystalizować wyjściową jedenastkę, która w wielu meczach dawała nam zwycięstwa. Dlaczego zatem mamy to zmieniać? W rundzie finałowej nie czas na eksperymenty - dodawał Nowak.

Tymczasem ze sporym optymizmem w przyszłość spoglądają piłkarze z Małopolski. Rzutem na taśmę awansowali do grupy mistrzowskiej i teraz są już pewni utrzymania. Trener Marcin Węglewski w sobotę nie skorzysta z leczących kontuzje Bartłomieja Smuczyńskiego i Romana Gergela.

- Lechia w kluczowej fazie rozgrywek ma o co grać - ma bardzo ambitne cele. To zespół złożony z wielu piłkarzy o wysokich umiejętnościach. Ich kluczowi zawodnicy potrafią kreować grę na wysokim poziomie. Pod tym względem będą chcieli nad nami górować. Musimy zagrać z rozwagą, ale też odpowiednim nastawieniem. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Lechia nie wygrała z nami w tym sezonie - zauważył Węglewski.

Inna sprawa, że pewna utrzymania Termalica może powoli myśleć o nowym sezonie. Dlatego też w tym tygodniu w zajęciach z drużyną uczestniczył Andrzej Sobieszczyk, testowany bramkarz Puszczy Niepołomice.

Spotkanie Lechia - Bruk-Bet rozpocznie się o godz. 20.30. Relacja na żywo na stronach Interii.

ŁS

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem