Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań wygrał z Dynamem Moskwa. Mocne wejście Filipa Szymczaka

18-letni napastnik Lecha Poznań Filip Szymczak wbił dwa gole rosyjskiej drużynie Dynamo Moskwa i poznaniacy wygrali drugi sparing podczas zgrupowania w Belek. Niewiele brakowało, aby Rosjan dobili gracze jeszcze młodsi.

Dumanowski: Lech Poznań nie ma mentalności zwycięzcy. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Dynamo Moskwa było solidniejszym i groźniejszym rywalem dla Lecha Poznań niż zespół Bandirmaspor z zaplecza ekstraklasy tureckiej, pokonany przez poznaniaków 1-0 w czwartek. Tym większy wrażenie zrobił Kolejorz na tle tego przeciwnika, który po 2020 roku zajął szóste miejsce w najwyższej lidze rosyjskiej. Takie miejsce pozwoliłoby mu w 2021 roku walczyć w eliminacjach Ligi Europy, o co Lech dopiero się będzie ubiegał.

Filip Szymczak rozbił Dynamo Moskwa

Bohaterami meczu z moskwianami byli jednak młodzi wychowankowie Poznańskiej Lokomotywy, a już zwłaszcza wystawiony w ataku od pierwszej minuty Filip Szymczak. Powracający do pierwszego zespołu Lecha osiemnastolatek zdobył dwa gole po bardzo intensywnych minutach na początku meczu. Kolejorz wtedy nacierał i chwilami robił z rosyjskich obrońców wiatraki.

Młodzi gracze Lecha myśleli może, że w bramce Dynama Moskwa wciąż stoi Lew Jaszyn

Filip Szymczak najpierw dobrze wybiegł do podania Michała Skórasia i wpakował piłkę do siatki po raz pierwszy, a za drugim razem niezwykle przytomnie znalazł się pod bramką Dynama, by dobić piłkę po akcji Jakuba Kamińskiego. Mieliśmy więc aż 2-0 już do przerwy, a druga akcja Lecha była wręcz ośmieszająca dla defensywy z Moskwy.

Po przerwie do szeregów Dynama dołączył były gracz Legii Warszawa Sebastian Szymański. W rozmowie z rosyjską telewizją mówił, że zależy mu na pokonaniu Lecha i to jego akcja w drugiej połowie omal do tego nie doprowadziła. Polak w rosyjskich barwach minimalnie przestrzelił. W tej części meczu jednak poznaniacy byli w większych opałach niż przed przerwą.

Lech Poznań - Dynamo Moskwa (2-0)

Bramki: 1-0 Szymczak (21.), 2-0 Szymczak (26.)

Lech: Bednarek (46. van der Hart) - Czerwiński (61. Borowski), Rogne (61. Dejewski), Salamon (46. Satka), Krawieć (61. Ławrynowicz) - Skóraś (46. Puchacz), Karlström (61. Muhar), Tiba (61. Kozubal), Kamiński (46. Palacz) - Awwad (46. Marchwiński) - Szymczak (61. Pacławski)

Dynamo: Szunin (46. Leszczuk) - Karapuzow (46. Kutickij), Neustädter (46. Jewgienijew), Ordeć (46. Plijew), Moskwiczow (46. Varela) - Grulow (46. Lipowoj), Kabore (46. Moro), Tieriechow (46. Zacharian), Fomin (46. Szymański), Lesowoj (46. Igboun) - Komliczenko (46. Tiukawin)

Filip Szymczak z Lecha Poznań u boku Mohammada Awwada/PRZEMYSLAW SZYSZKA / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem