Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań przegrał z beniaminkiem. Kiepski początek

Radunia Stężyca to zespół, który ledwo co awansował do drugiej ligi. I drugi zespół Lecha Poznań z nim przegrał na początek rywalizacji. W poprzednim sezonie Lech z trudem utrzymał w drugiej lidze zespół rezerw.

Lech na właściwym torze - odcinek 16. Wideo /INTERIA.TV/INTERIA.TV

To była pierwsza kolejka drugiej ligi, w której beniaminkami w tym sezonie są: Ruch Chorzów, Pogoń Grodzisk Mazowiecki, Wisła Puławy i właśnie niewielka Radunia Stężyca, zespół ze wsi na Kaszubach. I właśnie kaszubski beniaminek był rywalem Kolejorza w meczu, w którym pokonał go 1-0. Dobrze w bramce Lecha spisywał się Miłosz Mleczko, a swoje dobre okazje zmarnowali Siergiej Kriwiec i Tymoteusz Klupś.

Gol padł w sytuacji, w której lechici protestowali, że sędzia nie podyktował rzutu karnego za zatrzymanie Tymoteusza Klupsia, a w efekcie Radunia poszła z kontrą i strzeliła do siatki. 

Radunia Stężyca - Lech II Poznań 1-0 (0-0)

Bramki: 1-0 Deja (63.)

RADUNIA: Tułowiecki - Kopania, Baszłaj, Szur, Lizakowski - Wojowski (66. Fadecki), Deja, Letniowski, Łuczak (76. Stępień), Miller (66. Piotrowski) - Retlewski (76. Surdykowski).

LECH: Mleczko - Borowski, Laskowski, Pingot, Palacz (77. Malec) - Norkowski, Kozubal (77. Ławrynowicz), Kriwiec (68. Kryg) - Klupś (77. Wilak), Pacławski (53. Spławski), Karbownik

4 sierpnia drugi zespół Lecha Poznań rozpocznie rywalizację w Pucharze Polski. Zmierzy się ze Zniczem Pruszków.

Mecz Radunia Stężyca - Lech II Poznań/Marcin Rajczak/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem