Lech Poznań potrzebował kolejnych zwycięstw, Maciej Skorża też
Kiedy trener Maciej Skorża wspominał o tym, że potrzebuje serii wygranych, aby się pozbierać, miał na myśli nie tylko Lecha Poznań, ale i siebie samego. Od sześciu lat podobna sztuka mu się nie udała.
Lech Poznań. Maciej Skorża czekał na wygraną
Od tamtej pory trenerowi Skorży podobna sztuka się nie udała. Gdy prowadził szczecińską Pogoń, nie zdołał wygrać dwóch kolejnych meczów. Wygrywał nawet na wyjeździe, by dołożyć do tego zaraz przegraną u siebie, a zwolniony został w październiku 2017 roku po serii trzech przegranych - 0-3 z Cracovią, 2-3 z Termalicą Nieciecz u siebie i 0-3 ze Śląskiem Wrocław.
CZYTAJ TAKŻE: Lech Poznań ma porcję pozytywnej energii
- Potrzebujemy serii zwycięstw. Ten zespół od początku roku ich nie miał, nie miał oddechu - mówił obecny szkoleniowiec Lecha przed meczem z Cracovią Kraków. Miał też na myśli siebie, gdyż od takiego oddechu jak obecnie nie miał w Polsce od sześciu lat. Dzisiaj trener Skorża mówi o poprawie atmosfery w zespole i o tym, że gierki i treningi wyglądają lepiej. A Lech zwyciężył na razie tylko 3-1 Górnika w Zabrzu i 2-0 Cracovię u siebie, a zatem zespoły nie zaliczane do ścisłej czołówki ligowej. Najważniejsze przed nim. W piątek czeka go wyjazd do Niecieczy na mecz z Termalicą, a następnie w niedzielę 22 sierpnia zagra z Lechią Gdańsk u siebie.