Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań. Peszko: Wzięlibyśmy tylko Modera

Sławomir Peszko ocenił piłkarzy Lecha Poznań i porównał ich ze swoimi kolegami z boiska. Efekt? Uznał, że dziesięć lat temu w ekipie "Kolejorza" miejsce znalazłby tylko Jakub Moder.

Lech Poznań - Standard Liege 3-1. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Peszko nie zabiera głosu często, ale jeśli już się na to decyduje, zawsze robi to w sposób jeśli nie barwny, to przynajmniej kontrowersyjny. Tym razem był gościem audycji "Halo, Europa".   

W jej trakcie zapytano go, który Lech jest silniejszy - obecny czy ten sprzed dekady, którego sam był częścią?

- Mój Lech był lepszy i grał z wielkimi klubami - odpowiedział 35-latek. - Kotorowski i Bednarek to jeden do jednego. Ale Lewandowski był lepszy od Ishaka, Stilić od Ramireza, a stoperzy Bosacki i Arboleda - od tych teraźniejszych. Na skrzydle Peszko czy Skóraś? Do naszej drużyny wzięlibyśmy tylko Modera.

Później pomocnik Wieczystej Kraków (klasa okręgowa) pochwalił również Tymoteusza Puchacza, który w ekipie "Kolejorza" bryluje w lewym korytarzu boiska.

Przypomnijmy, że w sezonie 2010/11 Lech - podobnie jak dzisiaj - grał w fazie grupowej Ligi Europy. Mierzył się wówczas z Juventusem Turyn, Manchesterem City i FC Salzburg. Poznaniacy wyszli z arcytrudnej grupy. Udział w rozgrywkach zakończyli jednak na 1/16 finału, ulegając w dwumeczu Sportingowi Braga.

W czwartkowy wieczór lechici zdobyli pierwsze punkty w bieżącej edycji LE. Na własnym terenie pokonali Standard Liege 3-1. W grupie D zajmują trzecią lokatę, zachowując szanse na awans do fazy pucharowej.   

Liga Europy - zobacz stan rywalizacji w "polskiej" grupie

Sławomir Peszko/Andrzej Banaś/ Polska Press/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem