Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań. Kostewycz od stycznia w Dynamie Kijów

Wołodymyr Kostewycz podpisał trzyletni kontrakt z Dynamem Kijów. Umowa wejdzie w życie z początkiem przyszłego roku.

Kostewycz: Jestem bardzo zadowolony z asysty. Wideo/Andrzej Grupa/INTERIA.TV

Ukraiński defensor odejdzie za darmo. Jego obecny kontrakt wygasa z końcem grudnia. "Kolejorz" to dla niego pierwszy i do tej pory jedyny klub na emigracji.

W Kijowie spotka reprezentanta Polski, Tomasza Kędziorę, który graczem Dynama został latem 2017 roku.     

Kostewycz zawodnikiem Lecha pozostaje od rundy wiosennej sezonu 2016/17. Od początku swojego pobytu w Poznaniu miał pewne miejsce w wyjściowej jedenastce. W "Kolejorzu" rozegrał 100 ligowych meczów i zdobył w nich jedną bramkę, a w ostatnich sezonie zaliczył 27 występów. 

W czerwcu stracił jednak miejsce w składzie na rzecz Tymoteusza Puchacza. Nie było tajemnicą, że trener Dariusz Żuraw nadal chce stawiać na młodszego Puchacza, a Kostewycz nie dostał nawet propozycji nowej oferty. W Lechu widzieli, że Ukrainiec po świetnym początku pobytu w Poznaniu przestał się rozwijać - dość łatwo go ograć w obronie, a ofensywne zapędy często kończy chaotycznymi dośrodkowaniami.

Lech Poznań. Dudka: Trochę nie spodziewałem się tej oferty. Wideo/Andrzej Grupa/INTERIA.TV

Kostewycz mógł podpisać nową umowę już 1 lipca - zrobił to teraz i od 1 stycznia będzie już formalnie graczem Dynama. 

Możliwe, że Lech będzie chciał pozbyć się piłkarza jeszcze w tym okienku transferowym. Na lewej obronie ma Puchacza, a na dodatek trener Żuraw może zastępować 21-letniego wychowanka o trzy lata młodszym Jakubem Niewiadomskim lub ewentualnie przestawić na tę stronę Roberta Gumnego. 

Na prawej obronie pozostaje bowiem jeszcze do dyspozycji Alan Czerwiński i w ostateczności Jakub Kamiński.

AG, UKi

Wołodymyr Kostewycz/Andrzej Grupa/INTERIA.PL
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem