Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań. Dawid Kurminowski znów z efektownym golem. Będą puchary?

Pochodzący ze Śremu napastnik Dawid Kurminowski strzela gola za golem w lidze słowackiej. Tym razem w wyjazdowym meczu MŠK Žilina w Trencinie popisał się rajdem przez niemal pół boiska i strzałem do siatki z ostrego kąta.

Lech Poznań. Dziennikarze Interii, Michał Białoński i Radosław Nawrot o zwolnieniu Dariusza Żurawia. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Lech Poznań pozbył się Dawida Kurminowskiego już zimą 2018 roku, kiedy wypożyczył go do klubu Zemplin Michalovce. Zawodnik nie dostał szansy gry w pierwszym zespole Kolejorza i od tej pory w zasadzie cały czas związany jest już z liga słowacką. Najpierw grał w tym Zemplinie, potem w rezerwach MŠK Žilina, wreszcie od roku jest zawodnikiem pierwszego zespołu tego klubu. Słowacy zapłacili Lechowi za wykup tego gracza 250 tys. euro.

Lech Poznań zrezygnował z Dawida Kurminowskiego

Zrobił bardzo duże postępy, stał się skutecznym strzelcem MŠK Žilina. Ma już dziewięć bramek i pięć asyst, właśnie wbił bramkę dziesiątą - podczas wyjazdowego meczu w Trencinie. Polak zrobił rajd przez niemal pół boiska, wpadł w pole karne rywali i strzelił gola z ostrego kąta. MŠK Žilina prowadziła wówczas 2-0.

Ekipa MŠK Žilina jest na trzecim miejscu tabeli ekstraklasy słowackiej, a zatem na pozycji premiującej ją awansem do europejskich pucharów, do gry w Pucharze Konferencji. Naciskają na nią Spartak Trnava i Zlate Moravce. Na dzisiaj Dawid Kurminowski i jego słowacki klub mają jednak o wiele większe szanse na pokazanie się w Europie niż poznański Lech.

Dawid Kurminowski w barwach MŠK Žilina/Krzysztof Porebski / Newspix.pl /Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem