Lech Poznań. Borussia Dortmund zainteresowana Filipem Marchwińskim
Niemieckie media twierdzą, że Borussia Dortmund zainteresowała się młodym piłkarzem Lecha Poznań Filipem Marchwińskim. Klub z Zagłębia Ruhry widzi w nim podobieństwo do Roberta Lewandowskiego.
Lech Poznań w ostatnich latach bardzo odważnie stawia na swoich młodych zawodników. W wyjściowym składzie "Kolejorza" prym wiodą młodzieżowcy - Robert Gumny, Kamil Jóźwiak, czy Tymoteusz Puchacz. Coraz śmielej do pierwszej drużyny pukają też tacy zawodnicy jak Jakub Moder, Jakub Kamiński, czy właśnie Marchwiński.
Ofensywny pomocnik debiutował w Lechu jeszcze przed 17. urodzinami - i od razu wpisał się na listę strzelców w spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec. Od tamtej pory uzbierał 24 występy w barwach "Kolejorza", strzelając pięć goli.
Według niemieckiego "Ruhr Nachrichten" zainteresowanie Marchwińskim przejawia Borussia Dortmund. Klub ten ma bardzo dobre wspomnienia związane ze współpracą z polskimi zawodnikami. W ostatnich latach w Dortmundzie z powodzeniem radzili sobie Euzebiusz Smolarek, Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski, czy Robert Lewandowski.
To właśnie ostatniego z nich przypomina Borussii Marchwiński - zwłaszcza pod kątem fizycznym i uniwersalności piłkarskiej. Niemcy zwracają uwagę, że choć Marchwiński najczęściej występuje na pozycji ofensywnego pomocnika, to Lewandowski swoją przygodę w Borussii zaczynał właśnie za plecami Lucasa Barriosa.
Portal Transfermarkt wycenia Marchwińskiego na 2,3 mln euro. Nie jest jednak tajemnicą, że Lech chciałby zarobić na swoim piłkarzu znacznie więcej.
WG