Lasse Nielsen piłkarzem Lecha Poznań

Sezon zakończył się w niedzielę, a już po trzech dniach Lech może pochwalić się drugim nowym piłkarzem. Po bramkarzu Matuszu Putnockym, który do tej pory występował w Ruchu Chorzów, przyszedł czas na zasilenie linii obrony. Z niej bowiem ubędzie Marcin Kamiński (nie przedłużył kontraktu), prawdopodobnie także Paulus Arajuuri (zimą kończy mu się kontrakt, a Lech nie chce czekać do tego czasu) i być może Tamas Kadar.

Reprezentant Węgier był ostatnio najmocniejszym punktem defensywy Lecha, ma pewne miejsce w składzie na Euro 2016 i może znów trafić do lepszej ligi. Przed laty występował m.in. w Newcastle United i Rodzie Kerkrade.

Lech już wcześniej zainteresował się Lasse Nielsenem, który do tej pory występował tylko w Danii - ostatnio w Odense BK. Nie należy mylić go z innym Lasse Nielsenem, przed laty graczem Aalborga, a obecnie KAA Gent - znacznie wyżej notowanym w swoim kraju.

Piłkarz pozyskany przez poznaniaków jest szczuplejszy od Arajuuriego, nieco niższy, ale bardziej waleczny. Ma za to problemy przy wyprowadzaniu ataku pozycyjnego. Będzie drugim Duńczykiem w poznańskiej drużynie - od końca stycznia piłkarzem Lecha jest bowiem Nicki Bille Nielsen. Z "Kolejorzem" Lasse Nielsen podpisał dzisiaj trzyletni kontrakt.

Lech swoje przygotowania rozpocznie 13 czerwca. Przy Bułgarskiej stawią się wówczas także skrzydłowy Dariusz Formella oraz obrońca Jan Bednarek, którzy ostatnio byli wypożyczeni do Arki Gdynia i Górnika Łęczna.

Andrzej Grupa