Kuciak nie wytrzymuje ciśnienia: Chcecie nas tylko krytykować

Czwartek, 26 lutego 2015 (22:47)

Po zwycięstwach każdy wypina klatę po ordery, w razie porażki niewielu potrafi stanąć przed dziennikarzami i odpowiedzieć na pytania. Po raz kolejny ten znany fakt potwierdził się po meczu Legii z Ajaksem (0-3). Tym razem do pieca dorzucił Duszan Kuciak.

Duszan Kuciak przepuszcza piłkę do bramki po strzale Arkadiusza Milika/AFP

Słowak był wyraźnie wkurzony klęską swojej drużyny w meczu z Holendrami. Wyluzowany i uśmiechnięty na co dzień, w czwartkowy wieczór cedził słowa przez zęby, a każde następne pytanie działało na niego niczym płachta na byka.

Na dociekania jednego z dziennikarzy, czy Legii służy tak potężna rotacja w składzie, jaką ostatnimi czasy stosuje Henning Berg, Kuciak wypalił: - To nie jest normalne pytanie, szukasz czegoś, żebyśmy się znowu... nie mogę przeklinać, ale tylko takie słowa cisną mi się na usta - powiedział bez ogródek.

Słowaka rozjuszyły też dociekania o kiepski początek legionistów. Mistrzowie Polski na wiosnę jeszcze nie wygrali, a licznik meczów bez zwycięstwa dobił do sześciu.

- Chcecie nas tylko krytykować. Dlaczego nie wygrywamy? Nie wiem, nie potrafię odpowiedzieć, jestem tylko piłkarzem, wykonuę polecenia trenera, jak po zakończeniu kariery zostanę komentatorem czy ekspertem, będę mógł się wymądrzać.

Autor: Krzysztof Oliwa