Korona Kielce - Piast Gliwice 2-0. Udany debiut Jose Rojo Martina "Pachety"
Korona Kielce odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie. Kielczanie, po raz pierwszy prowadzeni przez hiszpańskiego trenera Jose Rojo Martina "Pachetę", pokonali Piasta Gliwice 2-0 w meczu 5. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.
Już w 5. minucie Korona wypracowała groźną okazję - Jacek Kiełb główkował tuż nad poprzeczką po dośrodkowaniu Pawła Golańskiego z rzutu rożnego.
Dziesięć minut później Kamil Sylwestrzak zgrał piłkę głową na czystą pozycję do Karola Angielskiego, a po jego strzale futbolówkę na róg sparował bramkarz. Korona przycisnęła, nikt nie przeciął dośrodkowania Golańskiego, a czyhający na okazję Jacek Kiełb z zimną krwią wpakował piłkę do bramki.
Po chwili Golańskiemu odnowił się uraz kostki i musiał opuścić boisko. Kapitańską opaskę przejął Paweł Sobolewski i już kilkadziesiąt sekund później cieszył się z podwyższenia na 2-0! Sylwestrzak wygrał walkę w powietrzu, a nieobstawiony Sobolewski ładnie przymierzył z woleja w długi róg.
W 64. minucie po ładnej akcji Korony i idealnym podaniu Sobolewskiego, Kiełb znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Piasta. Lob okazał się jednak niecelny.
Fani Piasta doczekali się pierwszego celnego strzału swojej drużyny dopiero w 66. minucie, jednak Zbigniew Małkowski nie dał się pokonać Kamilowi Wilczkowi. Gliwiczanie grali słabo. Chociaż im bliżej końca spotkania podejmowali coraz większe ryzyko, to jednak byli bezsilni w ofensywie. Najlepszą okazję wypracowali w 84. minucie, gdy z lewego skrzydła dośrodkował Krzysztof Król, a Bartosz Szeliga spudłował z kilku metrów.
Korona Kielce - Piast Gliwice 2-0. Galeria
Po meczu powiedzieli:
Jose Rojo Martin "Pacheta" (trener Korony Kielce): - Przez pierwsze pół godziny to my mieliśmy piłkę i rządziliśmy w tym meczu. Mieliśmy dużo okazji. (...) Dobrze przekazaliśmy piłkarzom strategię na Piasta Gliwice i dlatego udało nam się wygrać. To zwycięstwo to dla mnie wielki sukces.
Marcin Brosz (trener Piasta Gliwice): - Przyjeżdżając do Kielc zdawaliśmy sobie sprawę, że Korona jest w trudnym dla siebie momencie. Bardzo chcieliśmy to wykorzystać. Jak pokazał mecz, to rywale od pierwszej do ostatniej minuty byli lepsi i zasłużenie wygrali mecz. Nie było to spotkanie, z którego bylibyśmy zadowoleni. W drugiej połowie, po zmianach w składzie zagraliśmy trochę ciekawiej, akcje były bardziej płynne, ale to i tak jest zbyt mało. Dzisiaj to Korona była zespołem lepszym.
Korona Kielce - Piast Gliwice 2-0 (2-0)
Bramki: 1-0 Jacek Kiełb (16.), 2-0 Paweł Sobolewski (24.).
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 7 697.