"Kibicowskie" krzesełka na stadionie Górnika Zabrze

Powiększenie widowni jest konieczne, by piłkarze Górnika po wakacjach nadal mogli grać u siebie.

Klub na wszelki wypadek we wniosku licencyjnym zgłosił obiekt w Bielsku-Białej, bowiem w Zabrzu widownia budowanego od ponad trzech lat stadionu jest ograniczona do trzech tysięcy, a wymagane w Ekstraklasie minimum w nowych rozgrywkach wynosi o połowę więcej.

Podczas budowy czynna jest tylko stara trybuna z jednej strony boiska, która nie została zburzona. Trzy nowe powstały, a jako pierwsza ma zostać uruchomiona część widowni za bramką.

Drużyna trenera Józefa Dankowskiego pierwsze trzy spotkania sezonu rozegra na wyjazdach. W czwartej kolejce (8-9 sierpnia) podejmie Jagiellonię Białystok i to może być jednocześnie inauguracja nowej trybuny.

Budowa stadionu rozpoczęła się 14 września 2011 roku. Przetarg na realizację wygrał Polimex-Mostostal proponując najniższą cenę. W listopadzie 2013 roku inwestor (spółka Stadion w Zabrzu) odstąpił od umowy z uwagi na opóźnienia i trudną sytuacją ekonomiczną wykonawcy. Po kilku miesiącach prace zostały wznowione.

Realizowany od 2011 roku pierwszy etap obejmuje powstanie trybun z trzech stron boiska (24 tysiące miejsc). Pierwotnie miał się zakończyć w kwietniu 2013 roku.

Docelowo - po zbudowaniu czwartej trybuny - stadion ma dysponować 32 tysiącami krzesełek.

Przez cały czas trwania budowy mecze rozgrywane są przy ograniczonej do trzech tysięcy widowni, zajmującej jedyną pozostałą trybunę stadionu oddanego do użytku 2 września 1934 roku.