Partner merytoryczny: Eleven Sports

Henning Berg: Sędzia powinien doliczyć więcej minut

Choć gol dla Legii padł po zagraniu piłki ręką przez Michała Żyry, to Henning Berg i tak miał uwagi do pracy arbitra Mariusza Złotka. – Powinien doliczyć więcej niż cztery minuty, wtedy może wygralibyśmy ten mecz – powiedział trener mistrzów Polski.

Henning Berg
Henning Berg/Bartłomiej Zborowski/PAP

Norweg nie skomentował kontrowersji przy zdobyciu pierwszego gola dla wojskowych. Jego zdaniem sędzia nie był najlepszym aktorem dzisiejszego widowiska.

- Nie chcemy, żeby sędziowie nam pomagali, ale żeby byli neutralni. Nie widziałem powtórek, wiec ciężko mi to komentować. Ale sytuacja z Michałem Żyrą (kiedy zderzył się z Łukaszem Burligą - przyp. red.), powinien być rzut karny. Tak mi to wyglądało z ławki rezerwowych. Nie zgadzam się też z decyzją o doliczeniu tylko czterech minut do drugiej połowy. Powinno ich być dużo więcej, bo bardzo długo trwała zmiana z Sarkim, do tego w grze też było sporo przerw - skomentował Berg.

Pomimo straconych dwóch punktów Norweg pochwalił swoich piłkarzy.

- Jestem zadowolony z ich mentalności, bo dwa razy potrafili odrobić starty. Punkt zdobyty w takich okolicznościach zawsze cieszy - stwierdził szkoleniowiec.

Jego zdaniem Wisła przy Łazienkowskiej zagrała bardzo defensywnie i oba gole strzeliła w przypadkowych okolicznościach.

- Wisła broniła się głęboko i ciężko było nam narzucić swoje tempo, dlatego ciężkie było nam stworzyć takie okazje jak przy pierwszym golu, kiedy Marek Saganowski świetnie zagrał do Żyry. Co do goli, to nie tracimy na co dzień takich bramek. Goście tak naprawdę przez cały mecz wypracowali tylko jedną znakomitą szansę, kiedy Bartosz Bereszyński w niesamowity sposób wybił piłkę z bramki - zakończył Berg.

Krzysztof Oliwa

Legia Warszawa - Wisła Kraków 2-2. Galeria

Zobacz galerię
+2


INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem