Partner merytoryczny: Eleven Sports

Górnik Zabrze. Wracają do trenowania. Dziś początek

Wczoraj testy na koronawirusa, dzisiaj już treningi na piłkarskiej murawie. Ligowi piłkarze przygotowują się do restartu Ekstraklasy, który ma nastąpić – jeśli wszystko będzie w porządku - 29 maja. Po ponad półtoramiesięcznej przerwie we wtorek pierwsze zajęcia na boisku.

Dwaj Koreańczycy wyczyniają z piłką cuda. Uczą trików w internecie. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

W pierwszych treningach będą mogły uczestniczyć grupy składające się z 14 osób. W tej sytuacji wiele drużyn treningi będzie miało podzielone na dwie tury. Od przyszłego tygodnia będzie już łatwiej, bo zniesione zostaną przez rząd kolejne obostrzenia i w ligowych zajęciach będzie mogło uczestniczyć 25 graczy (od 10 maja).

Żeby jednak nie było komplikacji, to najpierw wszystkie zespoły przeszły testy na obecność koronawirusa. W Zabrzu piłkarze i sztab szkoleniowy przechodzili badania w poniedziałek rano. Odbyły się na stadionie. 50-osobowa grupa została podzielona na piątki. Wszystko odbyło się sprawnie i szybko. Około godziny 11 było już po wszystkim. Dodajmy, że zawodnicy Górnika pojawili się na klubowych obiektach po raz pierwszy od 13 marca, kiedy to nie pojechali na mecz z ŁKS-em i rozjechali się do domów. 

- Wszyscy chcemy już wrócić do trenowania i grania. Wierzę, że teraz tak będzie i od wtorku będziemy się już przygotowywali do meczów w ekstraklasie w końcówce maja. Mam nadzieję, że tutaj nic się nie zmieni i nie opóźni - mówi Martin Chudy, bramkarz numer 1 Górnika.

Jak Słowak dbał o swoją formę w okresie przymusowego postoju. - Otrzymywaliśmy rozpiski od trenerów, co robić. Były tam ćwiczenia siłowe, skoki, biegi, tak żeby utrzymać siłę, kondycję i taką ogólną sprawność. Wiadomo, w mieszkaniu nie jest to łatwe. Robiłem przysiady, pompki, różne inne ćwiczenia. Teraz jest miesiąc, żeby przygotować się już do meczów ligowych - mówi.

Górnik po 26 ligowych kolejkach zajmuje 12 miejsce w ligowej tabeli z 33 punktami na koncie. Pierwszym rywalem po restarcie będzie na wyjeździe ŁKS.

zich

Radość piłkarzy Górnika Zabrze/Adam Starszyński/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem