Górnik Zabrze. Rafał Janicki: Nie ma co gdybać
Bardzo słaby początek w wykonaniu piłkarzy Górnika. Po dwóch kolejkach zabrzanie zamykają ligową tabelę z zerowym dorobkiem punktowym i aż pięcioma straconymi bramkami. Nic dziwnego, że nastroje w górniczej ekipie dalekie są dobrych.
Poprzedni sezon "Górnicy" zaczęli od czterech kolejnych ligowych wygranych, przez pierwszych pięć kolejek byli na czele ligowej tabeli. Teraz jest zupełnie inaczej. Na początek rywalizacji w nowych rozgrywkach drużyna prowadzona przez Jana Urbana przegrała z Pogonią Szczecin 0-2, a w sobotę ulega u siebie Lechowi Poznań 1-3. Starcia z "Kolejorzem" zabrzanie nie zaczęli nawet źle, bo prowadzili po trafieniu z rzutu karnego Jesusa Jimeneza. Potem jednak to rywal dyktowa warunki na murawie i strzelił trzy gole, a mógł nawet więcej. Dobrze w bramce Górnika spisywał się jednak Grzegorz Sandomierski.
- Po strzeleniu przez nas bramki, to wszystko od nas uciekło i uleciało - komentował po meczu środkowy obrońca "Górników" Rafał Janicki.
Zabrzanie przy prowadzeniu mieli swoją okazję na podwyższenie, ale w sytuacji sam na sam z bramkarze Lecha Mateusz Cholewiak trafi w nogę Mickey van der Harta. - Nie ma co gdybać. Nie wpadło, a potem Lech przejął kontrolę i wyrównał. Możemy mówić, że brakowało nam tej, czy innej rzeczy, ale tak naprawdę, to brakowało nam wszystkiego czy gry w piłkę czy "fizyki". Nie można jednak powiedzieć, że źle wyglądamy fizycznie - dodawał zawodnik górniczej jedenastki.
Teraz w Zabrzu muszą już zapomnieć o tym co było w dwóch pierwszych spotkaniach i skoncentrować się na kolejnej grze u siebie. Za tydzień w sobotę rywalem Górnika na Stadionie im. Ernesta Pohla będzie Stal Mielec.
- Trzeba wymazać to co było, przeanalizować wszystko, wyciągnąć wnioski, bo popełniamy dużo błędów. Za tydzień przyjeżdża teoretycznie słabszy rywal, choć w lidze takich nie ma i trzeba to o prostu wygrać - zaznacza Janicki.
Dodajmy, że piątkowy mecz na stadionie w Zabrzu obserwowała rekordowa liczba aż 18659 kibiców To jak na razie rekord tego sezonu.
Michał Zichlarz, Zabrze
Najnowsze informacje z igrzysk olimpijskich - Sprawdź
Studio Ekstraklasa na żywo w każdy poniedziałek o 20:00 - Sprawdź!