Decyzja związana jest z rozporządzeniem rządu umożliwiającym od 19 czerwca wypełnienie w 25 procentach pojemności stadionów Ekstraklasy. "PZPN ograniczył nam liczbę widzów z 6 000 do 4 600. Chodzi o to, że krzyżują nam się drogi między strefami" - wyjaśnił prezes Górnika, Dariusz Czernik. Chodzi o ograniczenia wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa. Pod koniec maja Ekstraklasa wznowiła rozgrywki, ale przy pustych trybunach. Ostateczna decyzja o częściowym powrocie kibiców na trybuny należeć będzie w każdym przypadku do wojewody, który wydaję zgodę na organizację imprezy masowej. W najbliższy piątek wystartuje runda finałowa Ekstraklasy. W grupie spadkowej o 20.30 Górnik podejmie Koronę Kielce. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz