Partner merytoryczny: Eleven Sports

Górnik Zabrze. Marcin Brosz: Emocje będą potężne

Górnik Zabrze podejmie Piasta Gliwice w piątkowym meczu piłkarskiej ekstraklasy. "Emocje będą potężne. Każde spotkanie je wywołuje, a co dopiero derby" - powiedział trener zabrzan Marcin Brosz.

Górnik Zabrze. Michał Rostkowski po meczu ze Śląskiem Wrocław. Wideo/INTERIA.TV

Podczas środowej konferencji prasowej podkreślił, że jego drużynę czeka trudne zadanie.

"Najważniejsza jest forma w danym dniu. Musimy być jak najlepiej przygotowani, zarówno  pod względem formy fizycznej, jak i doboru ludzi" - dodał

Nie ukrywał, że w klubie już od dłuższego czasu mówi się o starciu z rywalem zza miedzy.

"Pewnie jeszcze długo po meczu będziemy o nim dyskutowali. Mecz będzie zacięty, twardy. Zawsze tak to wyglądało. Różnica jest taka, że teraz nie będzie na stadionie kibiców. Tego nam wszystkim brakuje, szczególnie w takim spotkaniu" - stwierdził szkoleniowiec.

Piast miał dłuższą przerwę w grze, z racji zakażeń koronawirusem.

"My patrzymy na siebie, na to, co mogliśmy podczas tej reprezentacyjnej przerwy zrobić. Oczekuje się od nas, by na boisku dużo się działo, żeby były emocje. My też tego chcemy. Kluczowe jest to, by trzy punkty zostały w Zabrzu" - zaznaczył.

Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagra w piątek gambijski pomocnik Górnika Alasana Manneh.

"Poza nim wszyscy powinni być do dyspozycji. 'Many' jest ważną częścią zespołu. To niepodważalne. Z drugiej strony - jeszcze wiele rozwoju przed nim" - zauważył Brosz.

Podczas przerwy w lidze zabrzanie rozegrali "supertajny" sparing z czeską Sigmą Ołomuniec, przegrany 0-3.

"Ten sparing chcieliśmy wykorzystać do przygotowania przed piątkowym meczem, ale i przed dalszą częścią sezonu. Położyliśmy nacisk na pewne rozegrania. Ważne też było, aby zawodnicy, którzy weszli do pierwszego składu w ostatnim czasie, mieli taką dodatkową jednostkę" - wyjaśnił trener.

Początek piątkowego meczu w Zabrzu o godz. 20.30. Zabrzanie zajmują trzecie miejsce w tabeli, a Piast - ostatnie. Gliwiczanie zdobyli w ośmiu meczach dwa punkty.

Autor: Piotr Girczys 

Marcin Brosz/Agencja FORUM
PAP

Zobacz także

Sportowym okiem