Filip Majchrowicz popłakał się po meczu z Wisłą
Radomiak pokonał w Krakowie Wisłę 1-0, a po meczu bramkarz gości Filip Majchrowicz rozpłakał się. Ale nie były to łzy szczęścia, ale wzruszenie w związku z rodzinną tragedią.
21-letni Majchrowicz świetnie spisywał się w bramce gości, a beniaminek odniósł kolejne zwycięstwo w lidze i zameldował się w ścisłej czołówce Ekstraklasy.
Wygraną Radomiakowi dała bramka Karola Angielskiego, zdobyta z rzutu karnego już w szóstej minucie meczu.
Filip Majchrowicz we łzach
Zaraz po zwycięskim meczu młody bramkarz Radomiaka Filip Majchrowicz popłakał się. Jak się okazało, przed spotkaniem otrzymał informację o śmierci babci.
Mimo smutnych wieści, podstawowy zawodnik beniaminka nie zdecydował się na odpuszczenie meczu z Wisłą, ale dzielnie stanął między słupkami i nie zawiódł swojej drużyny.
Interia Sport - Gramy Dalej prosto z gali rozdania Złotej Piłki - SPRAWDŹ!
Kto zdobędzie "Złotą Piłkę" - SPRAWDŹ!
WS
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 14.12.2024 | Śląsk Wrocław | 1 - 2 | Radomiak Radom | |
PKO Ekstraklasa 02.02.202514:45 | Jagiellonia Białystok | - | Radomiak Radom |