Partner merytoryczny: Eleven Sports

Deyna Cup: Legia Warszawa - Fluminense Rio de Janeiro 2-0 w finale

Piłkarze Legii Warszawa pokonali w finale turnieju Deyna Cup Fluminense Rio de Janeiro 2-0 (1-0). Gole dla legionistów strzelili - Raul Bravo i Janusz Gol.

Piłkarze Legii Warszawa wygrali turniej Deyna Cup
Piłkarze Legii Warszawa wygrali turniej Deyna Cup/Fot. Bartłomiej Zborowski/PAP

Brazylijski zespół przyleciał do Warszawy w młodzieżowym składzie. Z kolei Jan Urban na niedzielny finał desygnował do gry w większości rezerwowych graczy.

Mecz rozpoczął się znakomicie dla Legii. Już w 5. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Tomasz Brzyski mocno uderzył z wolnego. Bramkarz Fluminese odbił piłkę przed siebie. Dopadł do niej Dominik Furman, ale jego strzał Leanderson jeszcze zdołał zatrzymać. Dobitka Raula Bravo była już jednak skuteczna.

W pierwszej połowie bliski podwyższenia prowadzenia był Furman, który huknął z dystansu. Golkiper Fluminese na raty, ale złapał piłkę. Doskonałą okazję zmarnował w 40. minucie Michał Kucharczyk, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam.

W 53. minucie rezerwowy Patryk Mikita zmarnował znakomitą szansę po dobrym podaniu Michała Żyry.

W końcu kibice Legii doczekali się drugiego gola. W 77. minucie efektownym uderzeniem z 17 metrów popisał się Janusz Gol pieczętując zwycięstwo stołecznego zespołu.

Po meczu mistrzowie Polski odebrali pamiątkowy puchar pierwszej edycji Generali Deyna Cup z rąk żony zmarłego piłkarza - Marioli Deyny.

Wcześniej w meczu o 3. miejsce Austria Wiedeń wygrała z Partizanem Belgrad 2-1.

17 lipca Legia rozpocznie batalię o Ligę Mistrzów. W pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji zagra na wyjeździe z walijskim New Saint FC. Trzy dni później legioniści podejmą Widzew Łódź w pierwszej kolejce ligowych rozgrywek.

Powiedzieli po meczu:

Jan Urban (trener Legii Warszawa): "Ten turniej to bardzo dobra sprawa, bo rozgrywany jest w okresie startowym i jest to przegląd kadry przed meczami o stawkę. Wolałbym jednak grać ten finał z Austrią Wiedeń niż z zespołem z Ameryki Południowej. Z takim rywalem jak Fluminense przecież długo nie zagramy.W brazylijskim zespole była sama młodzież, świetnie wyszkolona technicznie i na jej tle mój zespół dobrze się zaprezentował. Cieszę się z postawy niektórych zawodników. Patryk Mikita ma papiery na granie. Podobał się mi się też Mateusz Cichocki na środku obrony. W poniedziałek i wtorek zespół będzie miał wolne. Od środy wznowimy treningi, a w piątek lub sobotę zagramy między sobą grę kontrolną. Mam nadzieję, że po tych transferach Legia będzie silniejsza. Nie wiadomo jednak, jak nowi gracze zaaklimatyzują się u nas. Marko Suler i Henrik Ojamaa zaczną treningi za około dwa tygodnie. Podobnie jest z Inakim Astizem. Podjęliśmy już decyzję odnośnie Raul Bravo, ale najpierw chcę to  jemu zakomunikować".

Marcelo Hoelz Veiga (trener Fluminense): "Serdecznie dziękuję za zaproszenie i miłe przyjęcie w Warszawie. Legia ma wspaniałych kibiców. Wbrew pozorom uważamy, że wynik jest bardzo dobry dla nas. Legia wywarła na nas dużą presję i mój zespół dobrze sobie z tym poradził. Ten turniej był doskonałą okazją dla naszych młodych piłkarzy, aby zapoznali się z europejskim futbolem. Raphael Augusto to był szczególny przypadek. Przy jego szkoleniu trochę zaspaliśmy. Posiada umiejętności, ale wypożyczany jest do takich klubów jak Legia, aby oswoił się z europejską taktyką".

Legia Warszawa - Fluminense Rio de Janeiro 2-0 (1-0)



Bramki: 1-0 Raul Bravo (5.), 2-0 Gol (77.)

Sędziował: Szymon Marciniak. Widzów: ok. 12 000.

Legia: Wojciech Skaba - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Mateusz Cichocki, Raul Bravo (46. Jakub Wawrzyniak) - Tomasz Brzyski, Daniel Łukasik (71. Raphael Augusto), Dominik Furman (89. Helio Pinto), Janusz Gol, Michał Żyro (79. Michał Kopczyński) - Michał Kucharczyk (46. Patryk Mikita).

Fluminense: Luiz de Pontes Leanderson - Carvalho Igor Juliao, Gelhorn Fialho Alan, Silva Leo Lelis (72. Renan da Silva Jefferson), Ronan de Paula Afonso - Henrique Dos Santos Lucas (46. Gustavo Santos Paes), Gabriel Ferreira Cassio, Santos da Silva Marlon (73. Araujo Bruno Farias), Ferreira Luiz Fernando, Silvino da Cruz Peterson (46. Robert Goncalves Santos) - Caetano da Silva Ze Lucas (74. Rodrigues da Silva Euller).

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem