Partner merytoryczny: Eleven Sports

Darko Jevtić wraca na boisko?

​- Mam nadzieję, że do końca tygodnia wrócę do treningów z drużyną - twierdzi pomocnik Lecha Poznań Darko Jevtić. Na mecz Pucharu Polski z Błękitnymi Stargard Szczeciński na pewno jednak nie pojedzie, podobnie jak Kasper Haemaelaeinen, Gergoe Lovrencsics i Łukasz Trałka.

Jevtić rozegrał ostatni mecz w Lechu w połowie lutego przeciwko Pogoni Szczecin. Później narzekał na ból pleców, a leczenie niewiele dawało. Dwa tygodnie temu poleciał więc na terapię do Belgradu. W sobotę wrócił do Poznania w lepszym humorze. - Czuję się w porządku, mam też nadzieję, że wkrótce będzie już bardzo dobrze - powiedział klubowej telewizji Lecha. - Darko wrócił pełen optymizmu, wczoraj uczestniczył w pierwszej części treningu, dzisiaj także. Jest postęp, ale dopiero najbliższe dni pokażą, jak szybko do nas wróci. Czekamy na niego z utęsknieniem - mówi drugi trener Lecha Tomasz Rząsa.

- Chciałbym do końca tygodnia uczestniczyć w pełnych treningach z drużyną - przyznaje Jevtić, który w internecie śledził prestiżowe spotkanie swojej drużyny z Legią Warszawa. - Chłopaki zagrali super i cieszę się, że zbliżyliśmy się do rywala. Każdy chce grać w takim spotkaniu, piłkarze kochają mecze z tak fantastyczną atmosferą. Mam nadzieję, że będę mógł wystąpić w drugim pojedynku z Legią, który nas jeszcze czeka - kończy Jevtić.

Na piłkarza z utęsknieniem czeka też sztab szkoleniowy drużyny. Podczas przerwy zimowej Szwajcar był kreowany na lidera środka pola "Kolejorza". - Chcemy już, by Darko wzmocnił rywalizację na środku, by było więcej tych otwierających podań. Wiemy, że jak mało kto on to potrafi robić - ocenia Rząsa.

W środę poznaniacy rozegrają pierwsze spotkanie w półfinale Pucharu Polski - w Stargardzie Szczecińskim ich rywalem będzie drugoligowy zespół Błękitnych. W spotkaniu tym nie wystąpią na pewno: Gergoe Lovrencsics, Łukasz Trałka i prawdopodobnie Kasper Haemaelaeinen. Węgier doznał kontuzji w ostatnim meczu z Legią, pojechał jeszcze na zgrupowanie swojej reprezentacji, ale został z niego odesłany do Poznania. Haemaelaeinen opuścił boisko podczas pierwszej połowy spotkania Irlandia Północna - Finlandia - we wtorek przechodził w Poznaniu badania medyczne. Uraz podobno nie jest groźny, ale wątpliwe, aby trener Maciej Skorża ryzykował jego pogłębienie na dziurawym boisku w Stargardzie. Trałka też jest kontuzjowany po spotkaniu z Legią.

Andrzej Grupa

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem