Cracovia - Śląsk Wrocław w 20. kolejce Ekstraklasy. Zapowiedź meczu
Cracovia w Ekstraklasie nie wygrała od trzech miesięcy, Śląsk na wyjazdowe zwycięstwo czeka jeszcze dłużej. Czy ktoś dziś się przełamie? Spotkanie Cracovia – Śląsk Wrocław o godz. 18, relacja w Interii.
Siedem spotkań bez wygranej, w tych meczach tylko 3 na 21 możliwych punktów i w efekcie trzecie miejsce od końca. Cracovia wiosną prezentuje się fatalnie, ale trener Michał Probierz ma nadzieję, że to właśnie dziś przyjdzie przełamanie.
- Za zawodnikami mikrocykl odbudowujący, pracowaliśmy nad tymi elementami, z którymi mamy problemy. Mam jednak nadzieję, że będziemy się cieszyć z trzech punktów - podkreśla szkoleniowiec.
Na pierwszy rzut oka sytuacja Śląska jest o niebo lepsza. Wrocławianie zajmują siódmą pozycję, ale do czwartej tracą tylko dwa punkty. I pewnie dziś byliby na pudle, gdyby nie jeden, ale wielki problem - fatalne wyniki na wyjazdach.
Poza Wrocławiem piłkarze Viteżslava Laviczki wygrali tylko dwa razy, zaliczyli jeden remis i aż siedem porażek. Z całej ligi na wyjazdach gorzej radzi sobie tylko ostatnia w tabeli Stal Mielec (6 punktów) i przedostatnie Podbeskidzie (3).
- Mecz w Krakowie jest dla nas ważny, ale nie tylko on będzie się liczył, bo pozostało jeszcze 10 spotkań. Do zdobycia jest 30 punktów, a my mamy ambicję, jakość i chcemy pokazać, że stać nas na utrzymanie miejsca w górnej części tabeli. Mamy ogromną motywację, by zmobilizować siły i zapunktować na Cracovii - zapewnia Laviczka.
Probierz: - Mecze wyjazdowe to ich problem, a my mamy swoje, które próbujemy rozwiązać tak, by było jak najlepiej. W ostatnich tygodniu np. spędziliśmy 30 godzin w autokarze. Trzeba jednak przyznać, że Śląsk to bardzo stabilny zespół. Są dobrze ustawieni taktycznie, bardzo płynnie przechodzą do fazy ofensywnej i kontrataku. Mają bardzo groźne stałe fragmenty gry.
Trener Cracovii narzeka na podróże, koronawirusa, czy kontuzje, ale nawet ogromny splot nieszczęśliwych okoliczności nie jest w stanie usprawiedliwić miejsca "Pasów" w tabeli, bo dziś drużynie zagląda w oczy widmo degradacji.
- Cracovia ma swoje problemy, ale pamiętajmy, że zaczęła rozgrywki od pięciu minusowych punktów, co mentalnie było na pewno trudne. Ta drużyna ma jakość, wygrała Puchar Polski w poprzednim sezonie i teraz dalej jest w grze o to trofeum. Na pewno jest to dla nich dużą motywacją, ale to nie znaczy, że zrezygnują z walki o punkty w lidze. Dobrze zaprezentowali się przeciw Rakowowi, byli dobrze zorganizowani i na pewno będą mocno zmotywowani - uważa Laviczka.
Probierz: - Są mecze, w których to my chcemy być zespołem wiodącym, ale np. w spotkaniach z Podbeskidziem czy Zagłębiem, proste błędy spowodowały to, że zespół przeciwny odzyskał pewność siebie i było trudno. Teraz chcemy zagrać dobre spotkanie i wygrać.
Mecz Cracovia - Śląsk dziś o godz. 18, relacja w Interii.
PJ