Cracovia - Pogoń Szczecin 2-1. Kosta Runjaić: Przegraliśmy w głupi sposób
- Strzeliliśmy gola na 1-0, ale nie można w taki sposób oddawać prowadzenia. Taki jednak jest futbol - mówił po porażce z Cracovią Kosta Runjaić, trener Pogoni.
- Co prawda z opóźnieniem, ale chciałbym pogratulować Cracovii zdobycia Pucharu Polski. Gratuluję także dzisiejszego zwycięstwa. Przegraliśmy mecz w głupi sposób. Obie drużyny walczyły także z pogodą i to był mecz, jakiego oczekiwaliśmy, czyli twardy i z dużą liczbą pojedynków - analizował na gorąco trener Pogoni.
Szkoleniowiec był zadowolony z gry swojego zespołu aż do momentu, gdy... Pogoń zdobyła gola.
- Cracovia zagrała bardzo solidnie, ale my też graliśmy solidnie do momentu, aż objęliśmy prowadzenie. W pierwszej połowie nie udało nam się wykorzystać kontrataków. Strzeliliśmy gola na 1-0, ale nie można w taki sposób oddawać prowadzenia. Taki jednak jest futbol - kręcił głową Runjaić.
Inna sprawa, że piłkarze Pogoni przygotowania do meczu z Cracovią mieli bardzo specyficzne.
- Dziś było widać, że z naszym przygotowaniem nie jest idealnie, w końcu tydzień byliśmy w kwarantannie. Mimo wszystko uważam, że tak łatwo nie można tracić goli - zaznacza Runjaić.
- Musimy nad kilkoma rzeczami popracować i na pewno jesteśmy w stanie grać lepiej. Kreować więcej sytuacji, ale też lepiej bronić. Przed nami długa podróż i mamy dużo czasu na analizy i rozmowy. Po nich będziemy przygotowywali się do meczu z Piastem - zaznacza trener Piasta.
Bohaterem spotkania był Marcos Alvarez, który zdobył gola i zaliczył asystę.
- Znam go dobrze... Ma dobre wyczucie, ale jak ważny będzie dla Cracovii, to nie jest temat dla mnie - zaznacza Runjaić.
Teraz jego drużynę czekają przygotowania do spotkania z Piastem Gliwice.
- Nie jesteśmy jeszcze na szczycie możliwości, ale na tym etapie nikt nie jest przygotowany w 100 proc. Sytuacja jest specyficzna dla wszystkich - przyznaje trener Pogoni.
PJ