Partner merytoryczny: Eleven Sports

Były właściciel Pogoni Szczecin oskarżony o kupowanie meczów

Wrocławska prokuratura apelacyjna skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko b. właścicielowi Pogoni Szczecin Dawidowi P. i dwóm innym osobom, którym zarzuca kupowanie spotkań piłkarskich w dwóch sezonach ligowych.

.
./AFP

Jak powiedziała w czwartek rzeczniczka prasowa Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu Anna Zimoląg, akt oskarżenia dotyczy meczów Pogoni Szczecin o mistrzostwo drugiej i pierwszej ligi piłkarskiej w sezonie 2003/2004 oraz 2004/2005 i jednego spotkania o Puchar Polski.

B. właścicielowi Pogoni Szczecin Dawidowi P. prokuratura postawiła 29 zarzutów korupcji w sporcie. Działacza piłkarskiego Jacka P. oskarżono o czterokrotne wręczenie łapówki, a trzeci z mężczyzn, pracownik klubu Grzegorz S., został oskarżony o wręczenie jednej łapówki.

- Wszyscy oskarżeni złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze i wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy. Jest więc szansa, że wyrok w tej sprawie zapadnie szybko, o ile sąd uwzględni te wnioski - powiedziała Zimoląg.

Dawid P. złożył wniosek o karę 3 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz grzywnę w wysokości blisko 600 tys. zł. Jacek P. we wniosku zaproponował dla siebie karę jednego roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata oraz 10,5 tys. zł grzywny. - Z kolei Grzegorz S. wnosi o karę 7 miesięcy ograniczenia wolności w zawieszeniu na rok. Jeśli wyrok będzie odwieszony to jako grzywnę zapłaci dziesięć procent swego wynagrodzenia na wskazany cel społeczny - dodała rzeczniczka.

Pierwszym ustawionym meczem Pogoni Szczecin był pojedynek w Pucharze Polski 2 sierpnia 2003 r., gdy arbiter tego meczu Jarosław Ż. Przyjął od Dawida P. 10 tys. zł łapówki. Potem w II i I lidze działacze tego klubu mieli kupować mecze regularnie - niemal wszystkie w sezonie.

W akcie oskarżenia napisano, że "Dawid P. nawiązał kontakt z Ryszardem F. kilka miesięcy przed rozpoczęciem sezonu 2003/2004. Mężczyźni spotkali się i uzgodnili warunki współpracy. W ramach tych ustaleń, Dawid P. zobowiązał się, że zachowania korupcyjne będą dotyczyły każdego meczu w sezonie. Ryszard F. określił wysokość łapówek. Minimalna kwota łapówki została określona na kwotę 15.000 zł. Ryszard F. określił też swoje wynagrodzenie. Za każdy mecz zakończony zwycięstwem miał otrzymać kwotę 2000 zł, a za mecz zakończony remisem kwotę 1000 zł. Dodatkowo za osiągnięcie awansu do najwyższej klasy rozgrywek miał otrzymać nie mniej niż 40.000 złotych".

Oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu ze skazanymi już w innych procesach Ryszardem F. ps. Fryzjer i Grzegorzem S., Marianem D. oraz innymi osobami. Według prokuratury "Fryzjer" założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą, która przyjmowała i wręczała łapówki w zamian za ustawianie wyników meczów piłkarskich na różnych szczeblach rozgrywek. Grupa miała działać od lipca 2003 r. do czerwca 2006 r. Oskarżenie dotyczy przypadków korupcji w klubach piłkarskich, m.in. Widzewie Łódź, Zagłębiu Lubin, Górniku Polkowice, Zawiszy Bydgoszcz, Kujawiaku Włocławek, Świcie Nowy Dwór, Pogoni Szczecin i Podbeskidziu Bielsko-Biała.

W kwietniu 2009 r. wrocławski sąd okręgowy m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która ustawiała wyniki meczów z udziałem Arki Gdynia, skazał na 4 lata więzienia b. prezesa tego klubu Jacka Milewskiego, a "Fryzjera" na 3,5 roku więzienia. W maju 2010 r. Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok dla "Fryzjera", a Milewskiemu obniżono karę do 3 lat więzienia.

PAP

Zobacz także

Sportowym okiem