Partner merytoryczny: Eleven Sports

Były piłkarz Lecha Poznań Nicki Bille Nielsen wraca do gry. "Drastyczna przemiana"

Po latach problemów z prawem duński piłkarz Nicki Bille Nielsen wyszedł na wolność i chce wrócić do gry w lidze. Były piłkarz Lecha Poznań rozpoczął treningi z piątoligowym zespołem Værebro BK.

Jan Urban: Nicki Bille Nielsen to walczak. Wideo/Andrzej Grupa/INTERIA.TV

Umowę z tym klubem były gracz "Kolejorza" podpisał już latem zeszłego roku, ale został aresztowany za picie alkoholu i musiał odsiedzieć wyrok czterech miesięcy, nałożony przez duński sąd za złamanie warunków aresztu domowego. Nicki Bille bronił się tym, że nie miał pojęcia, iż pije alkohol. Był przekonany, że spożywa piwo bezalkoholowe.

Areszt domowy został na niego nałożony po tym, jak zaatakował rowerzystę na drodze, posługując się przy tym pistoletem gazowym. Miał też przy sobie pewną dawkę kokainy. Groził też pielęgniarce. 

Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie

Nie były to pierwsze problemy Duńczyka z prawem, bowiem kilka lat temu spędził w więzieniu miesiąc po tym, jak został zatrzymany na ulicy Monte Carlo. Uderzył wówczas kobietę, która próbowała interweniować w czasie jego awantury ze znajomą, z którą - jak się potem okazało z nagrań w telefonie - uprawiał seks oralny na środku głównej ulicy Monte Carlo. 

Po tym incydencie napastnik stracił kontrakt z greckim klubem Panionios Ateny, do którego trafił z Lecha Poznań.

Nicki Bille i jego kawa

Nicki Bille Nielsen w barwach Lecha Poznań/RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL/123RF/PICSEL
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem