Brak awansu do pucharów utrudnia Lechowi Poznań transfery
Więcej obcokrajowców niż Polaków, jeden pewny transfer, rewolucja w defensywie - takie zmiany już zapowiedział trener Lecha Poznań Jan Urban, który poprowadzi ustępującego mistrza Polski w kolejnym sezonie.
Lech zakończy w niedzielę bardzo nieudany dla siebie sezon, w którym nie zdołał nawet wywalczyć przepustki do gry w kwalifikacji Ligi Europy. Oznaczać to będzie rewolucję w jego składzie, bo klub opuści wielu zawodników.
Ilu ich będzie - tego do końca nie wiadomo. Karierę kończy bramkarz Krzysztof Kotorowski, kontraktu nie przedłużą Marcin Kamiński i Gergo Lovrencsics, Lech nie jest zainteresowany nowymi umowami z Vladimirem Volkovem czy Sisim. To już pięciu piłkarzy, a ewentualne transfery mogą czekać: Karola Linetty’ego, Tamasa Kadara, Dawida Kownackiego, Paulusa Arajuuriego i Darko Jevticia. Do tego forma sportowa nie pozwala sądzić, że Lech będzie chciał korzystać z Macieja Wilusza czy Kebby Ceesaya.
- Może tak być, że dokonamy wielu zmian, ale z drugiej strony kadra nie musi już być tak liczna, bo nie czeka nas gra w pucharach. Dawno już sprzedano nam Karola, ale on ma na razie z nami kontrakt i musi się znaleźć odpowiednia oferta, by klub się zgodził. Podobnie jest w innych przypadkach. Tak naprawdę to najbardziej obawiam się o linię defensywną, bo tutaj się zrobią duże luki. Marcin Kamiński kończy kontrakt, Tamas Kadar może odejść, jeśli pojawi się bardzo dobra oferta, Paulus ma umowę do grudnia. Drugą linię wciąż mamy bardzo silną i tam sobie poradzimy, w ataku też znajdą się trzy inne rozwiązania, o ile wszyscy będą już zdrowi. Powtórzę - linia defensywna to dla mnie będzie wyzwanie - mówi trener Jan Urban, który lada chwila podpisze nową, roczną umowę z klubem.
Szkoleniowiec Lecha w trakcie sezonu wylatywał z Poznania w środku tygodnia i oglądał w trakcie gry kilku zawodników, których "Kolejorz" chciałby pozyskać. Taki jest w Lechu system - najpierw piłkarzy oglądają skauci czy analitycy, a jeśli kandydaci do występów w wielkopolskim klubie potwierdzają swoje umiejętności, na mecz leci szkoleniowiec. Urban potwierdził, że kilka podróży po Europie zaliczył, ale nie chciał mówić o szczegółach.
- Najlepsza przy transferach jest cisza, bo sytuacja lubi się bardzo szybko zmienić, dzisiaj ktoś będzie chciał do nas przyjść, a jutro dostanie zdecydowanie lepszą ofertę i nie mamy już szans powalczyć o niego - twierdzi szkoleniowiec.
Urban przyznał przy tym, że fakt, iż Lech nie zakwalifikował się do pucharów, bardzo utrudnia negocjacje. - A są tacy, co przyszliby do klubu rywalizującego w Europie - narzekał.
Na razie "Kolejorz" pozyskał bramkarza Ruchu Chorzów Matusza Putnocky’ego, który ma walczyć o miejsce w składzie z Jasminem Buriciem. - Nie przyjdzie tutaj, by być drugim bramkarzem, ale aby grać. Grał prawie wszystko w Ruchu i to jest dobre, bo oznacza, że ma ambicje walczyć o swoje - ocenia Urban.
Jest niemal pewne, że w przyszłym tygodniu w Poznaniu pojawi się obrońca duńskiego Odense Lasse Nielsen i on też stanie się graczem "Kolejorza". Na razie jest wolnym zawodnikiem. W tym tygodniu był już w stolicy Wielkopolski, oglądał klub, jego zaplecze i miasto. Urban zdradził też, że choć "Kolejorz" obserwuje graczy krajowych i zagranicznych, to w przypadku wzmocnień więcej będzie obcokrajowców. - Zależy nam na piłkarzach, którzy wyróżniają się charakterologicznie. Mówiłem już o braku komunikacji na boisku, braku lidera, gościa z charakterem, który komentuje to, co się dzieje, a jak trzeba opieprzyć, to opieprzy. Nie mamy takich zawodników - twierdzi Urban.
Kadrę drużyny wzmocnią też najlepsi zawodnicy z Akademii Lecha.
Trener Urban nie widzi sensu dodatkowego wzmacniania ataku, choć ten kuleje. W rundzie finałowej Lech rozegrał sześć spotkań, gole zdobywał tylko w jednym z Piastem. - Wierzę, że ta nasza trójka wreszcie będzie zdrowa. Na tym opieram mój optymizm - mówi.
Póki co, Marcin Robak znów jest jednak kontuzjowany. Podczas wtorkowego treningu doznał urazu mięśnia czworogłowego podczas... wykonywania rzutu wolnego.
Andrzej Grupa
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 06.12.2024 | Górnik Zabrze | 2 - 1 | Lech Poznań | Relacja |
PKO Ekstraklasa 31.01.202520:30 | Lech Poznań | - | Widzew Łódź |