Będzie bił rekord czy opuści Ekstraklasę?
Martin Chudy nie podjął jeszcze decyzji czy w nowym sezonie dalej będzie reprezentował górniczy klub czy nie. Decyzja miała zapaść do końca maja, ale wszystko się odwleka w czasie. To być może zwiększa szanse Górnika na przedłużenie wygasającej z końcem czerwca umowy ze słowackim bramkarzem.
32-letni Martin Chudy trafił do Zabrza zimą 2019 roku, kiedy Górnik dołował i potrzebował wzmocnień. Z miejsca "wskoczył" do podstawowego składu. Zadebiutował w wygranym 2-0 meczu z Wisłą Kraków 11 lutego 2019 roku i od tego dnia w Ekstraklasie nie opuścił w ligowym spotkaniu ani minuty! Przez prawie 2,5 roku gry uzbierało się już 84 ligowych spotkań. To oczywiście rekordowy wynik w ostatnim czasie w Ekstraklasie. Wcześniej równie dobrze szło Pavelsovi Steinborsowi, który od 2017 do 2020 rozegrał w ciągu aż 111 gier bez opuszczonej minuty.
W zakończonym niedawno sezonie Chudy, najlepszy zawodnik Górnika w całych rozgrywkach, został nawet w końcówce sezonu kapitanem zespołu, który ostatecznie skończył rozgrywki na pozycji numer 10, przed Lechem Poznań. Dobra gra doświadczonego bramkarza została zauważona przez innych. Po zakończeniu rozgrywek Ekstraklasy otrzymał zapytania od menedżerów, a chodzi o takie kierunki jak Grecja, Turcja i Izrael. Górnik złożył mu oczywiście pisemną ofertę przedłużenia wygasającej z końcem czerwca umowy.
- Rozmawiamy i jest zainteresowany tym, żeby dalej u nas grać. Skończył mu się kontrakt, a wiadomo, jest w takim wieku że wie, że podpisze jeszcze jedną bardzo dobrą umowę. Prosił nas o czas, bo jego menedżer mówi mu, że ma dla niego dwie czy trzy bardzo dobre oferty zagraniczne, które są go w stanie ustawić na kilka lat. Rozumiemy to. Martin nie wyklucza jednak, że jak te rozmowy nie będą sfinalizowane, to Górnik jest dla niego numerem jeden do sfinalizowania kontraktu. Nie przesądzałbym jeszcze, że się rozstaniemy - mówi Dariusz Czernik, prezes Górnika.
Sprawa miała się wyjaśnić do końca maja, ale wszystko się przedłuża. Zapytany przez nas o wszystko Martin Chudy odpowiada. - Na razie nic nowego, wszędzie mają urlopy - wyjaśnia krótko. To może być akurat pozytywny sygnał dla zabrzan. Przeciągający się czas sprawi, że być może Słowaka zdecyduje się na podpisanie nowego kontraktu z Górnikiem. - Nie chciałbym ze wszystkim czekać aż do lipca, do końca mistrzostw Europy - tłumaczy.
Michał Zichlarz
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 06.12.2024 | Górnik Zabrze | 2 - 1 | Lech Poznań | Relacja |
PKO Ekstraklasa 02.02.202512:15 | Górnik Zabrze | - | Puszcza Niepołomice |