Artur Boruc zostaje w Legii

Boruc, który po wielu latach gry za granicą, postanowił na kończący się sezon wrócić do Legii, jest jednym z ulubieńców fanów tej drużyny. Część obserwatorów obawiała się jednak, że charyzmatyczny bramkarz nie będzie już w stanie dać zespołowi tyle, ile się od niego oczekuje. Jednak Boruc pokazał, że cały czas jest jednym z najlepszych na swojej pozycji w naszym kraju.

Doświadczony bramkarz ma za sobą bardzo udany sezon, w którym kilkukrotnie ratował swoją drużynę w wydawałoby się przegranych sytuacjach. W czterech ostatnich spotkaniach, w których Legia mierzyła się chociażby z Lechem czy Piastem Gliwice, zachował czyste konto i wydatnie pomógł drużynie w zapewnieniu sobie mistrzostwa Polski na trzy kolejki przed końcem sezonu.

Nic więc dziwnego, że mimo 41 lat na karku, wszyscy chcieli, aby na dłużej został w Legii. I, jak informuje Tomasz Włodarczyk z portalu "Meczyki.pl", życzenie wszystkich się spełni. Boruc dogadał się już z władzami klubu i w przyszłym tygodniu ma złożyć podpis pod nowym kontraktem, który zwiąże go z drużyną na kolejny rok.

KK