Partner merytoryczny: Eleven Sports

Akademia Piłkarska Legii rozwinęła sieć skautingu

Dyrektor działającej przy Legii Warszawa Akademii Piłkarskiej Jarosław Wójcik przyznał, że w klubie nastąpił ogromny postęp w rozwoju skautingu i pracy z młodzieżą. Według niego w Polsce powinno funkcjonować kilkanaście podobnych akademii.

Jeden z wychowanków akademii Legii - Dominik Furman
Jeden z wychowanków akademii Legii - Dominik Furman/Bartłomiej Zborowski/PAP

Na boisku bocznym mistrza Polski trwa drugi etap akcji "All in for pro" skierowanej do nastoletnich chłopców. W trakcie czterech dni trenerzy juniorskich zespołów obserwują 122 graczy, którzy zostali wybrani z nadesłanych zgłoszeń. Czterech z nich może na miesiąc trafić do drugiego zespołu Legii.

"Przyglądamy się im pod kątem m.in. siły, szybkości, koordynacji i techniki. Oczywiście wszystko weryfikowane jest w trakcie krótkiego meczu" - powiedział trener jednej z drużyn młodzieżowych Jarosław Wojciechowski.

Działalność Akademii Piłkarskiej już przynosi wymierne korzyści. Miejsce w pierwszej drużynie mają jej wychowankowie m.in. Daniel Łukasik, Dominik Furman czy Michał Żyro. Zimą natomiast Legia sprzedała już Rafała Wolskiego do Fiorentiny.

"W porównaniu do poprzedniego roku progres w rozwoju naszej akademii jest ogromny. Mamy wsparcie od Legii i to jest bardzo ważne. Przede wszystkim rozwinęliśmy sieć skautingu. Wszystkie imprezy piłkarskie monitorowane są przez naszych ludzi. Z kolei każdy z nich regularnie spotyka się z koordynatorem, które podaje konkretne wytyczne" - opisywał dyrektor Wójcik.

Według niego najlepszy wiek dla dzieci, by rozpocząć treningi to 5-6 lat. "Chłopcy powinni do nas trafiać najpóźniej do 12. roku życia. To bardzo ważna grupa wiekowa dla dalszego rozwoju. W tym wieku decydującym kryterium przy selekcji jest mentalność. Oczywiście zwracamy też uwagę na koordynację i łatwość ruchów. Dopiero u starszych zawodników większy nacisk kładziemy na technikę, taktykę i motorykę" - przyznał Wójcik.

Chłopcy spoza Warszawy mają zapewnioną bursę, szkoły, opiekę medyczną i opiekunów, którzy utrzymują stały kontakt z rodzicami zawodników.

"W tym roku bardzo rozbudowaliśmy strefę zajęć pozasportowych. Byliśmy na stażach w zagranicznych klubach i mamy ogromną wiedzę. Stopniowo trzeba ją przenosić na nasze podwórko. Szkoda, że w Polsce działa tylko 4-6 takich akademii, ponieważ powinno być ich kilkanaście. Mamy ogromny materiał ludzki" - ocenił Wójcik.

Akcję "All in for pro" organizuje Legia Warszawa wspólnie z firmą Adidas.

PAP

Zobacz także

Sportowym okiem