Brazylijczyk miał być, obok Mahira Emreliego tym piłkarzem, który najmocniej ucierpiał podczas "spotkania" z pseudokibicami. Kiedy tylko media obiegła informacja o skandalicznym ataku na autokar przewożący graczy, zaczęły pojawiać się pytania, dotyczące ich przyszłości. Luquinhas zostanie w Legii "Sportowefakty.wp.pl" już wcześniej donosiły, że rozstanie z drużyną rozważa Emreli, który jest kuszony przez węgierski MOL Fehervar. Luquinhas jednak prawdopodobnie zdecyduje się na pozostanie w drużynie. Serwis donosi, że gracz nie będzie ubiegać się o zgodę na transfer czy wcześniejsze rozwiązanie umowy.25-letni gracz trafił do "Wojskowych" latem 2019 roku z portugalskiego Desportivo Aves. Jest pewnym punktem zespołu i jedną z jego największych gwiazd. W obecnym sezonie wystąpił już 31 razy, strzelając trzy gole i notując jedną asystę. TC