Lech Poznań potrzebuje nowego napastnika, odkąd poważnej kontuzji doznał Amerykani nAron Johannsson. czeka go półroczna przerwa w grze, w Lechu już nie wystąpi. W tej sytuacji trener Maciej Skorża uznał, że musi mieć kogoś trzeciego do Mikaela Ishaka i Artura Sobiecha, kolejnego napastnika. - Wyliczyliśmy, że to konieczne. Ze statystyk wynika, że Mikael Ishak jakąś część meczów sezonu opuszcza z powodu urazów i kartek - tłumaczy szkoleniowiec. Lech Poznań oddaje Jana Sykorę Tym napastnikiem będzie 21-letni Roko Baturina, wypożyczony z Ferencvarosu Budapeszt. Sęk w tym, że zabrakło już dla niego miejsca w rozbudowanej latem drużynie. Lech podjął więc decyzję o wypożyczeniu któregoś ze swoich zawodników. Padło na Jana Sykorę, najważniejszy transfer do Kolejorza w zeszłym roku. Do tej pory jednak Czech nie sprawdził się w poznańskich szeregach. - Nie byłem zwolennikiem pomysłu wypożyczenia Janka, ale nie mamy wyjścia. Regulamin nas zmusza. Myślę więc, że odniesiemy z tego korzyści, bo Jan Sykora wróci do nas z wypożyczenia silniejszy i ze świeżą głową - uzasadnia Maciej Skorża.Czech idzie na wypożyczenie do Viktorii Pilzno, z której Lech nie tak dawno ściągnął Adriela Ba Louę.