Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań wygrał w Zabrzu. Joel Pereira przeprasza. "Nie chciałem nikogo skrzywdzić"

Portugalski obrońca Joel Pererira przeprosił wszystkich za czerwoną kartkę, jaką otrzymał w meczu Lecha Poznań z Górnikiem w Zabrzu. Pod koniec spotkania został wyrzucony z boiska. To jego pierwsza kartka w karierze. "Nikogo nie chciałem skrzywdzić" - mówi.

Lech na właściwym torze - odcinek 16. Wideo /INTERIA.TV/INTERIA.TV

Lech Poznań. Joel Pereira przeprasza

Po meczu Joel Pereira przeprosił Ghańczyka oraz wszystkich za to, co zrobił. - Przepraszam kibiców Ekstraklasy, przepraszam sędziego i moich kolegów z boiska, ale sytuacja była w 100 procentach niezamierzona. Miałem nogę w powietrzu i trafiłem rywala, nie mogłem jej cofnąć. Jeśli prześledzicie moją karierę, zobaczycie, że nigdy nie dostałem czerwonej kartki. Nigdy nie skrzywdziłem żadnego kolegi - napisał i zamieścił zdjęcie, na którym przeprasza Ishmaela Baidoo zaraz w budynku klubowym Górnika.

Lech wygrał mecz 3-1, a czerwona kartka dla Joela Pereiry miała miejsce wtedy, gdy ten wynik był już przypieczętowany. Nie wpłynęła na wydarzenia na boisku w Zabrzu, ale może wpłynąć na kolejne mecze. Portugalczyk będzie pauzował w dwóch spotkaniach, zatem musi go zastąpić Alan Czerwiński. Trener Maciej Skorża od razu wpuścił go na boisko po czerwonej kartce dla Pereiry, na te kilka chwil. A Joel Pereira to wyróżniający się zawodnik Lecha, w obu meczach z Radomiakiem i Górnikiem wypadł nieźle.

Joel Pereira z czerwoną kartką w meczu Górnik Zabrze - Lech Poznań/Fot. Norbert Barczyk/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem