Lech Poznań utrzymał się w drugiej lidze. Nie oglądał się na innych
Już wyjazdowa wygrana 2-0 ze Stalą Rzeszów wystarczała Lechowi Poznań do tego, by zachować rezerwy w drugiej lidze. Jakby tego jednak było mało, główni konkurencji zostali zmieceni z boiska przez swoich rywali. Ten dzień dla Lecha był idealny.
Rezerwy Lecha Poznań prowadzone przez trenera Artura Węskę znajdowały się bowiem przed ostatnią kolejkę ponad strefą spadku z drugiej ligi. A poznański klub uważał spadek z tego szczebla rozgrywek za zjawisko bardzo niepożądane i wręcz groźne dla dalszego szkolenia swojej młodzieży. Druga liga to ostatni szczebel rozgrywek centralnych, dalej mamy już tylko ligi regionalne. W trzeciej lidze, w której Lech niedawno grał, miałby jedynie słabszych rywali z Wielkopolski, Pomorza czy Pomorza Zachodniego, a nie całej Polski.
Tak jak teraz, gdy pojechał na decydujący o utrzymaniu mecz sezonu aż do Rzeszowa. Tamtejsza Stal walczyła jeszcze o miejsce w barażach o pierwszą ligę, do której już weszły Górnik Polkowice i GKS Katowice. Kolejne cztery zespoły powalczą o trzecie wolne miejsce w barażach. Po tej kolejce wiemy, że będą to: Chojniczanka Chojnice, która zagra ze Skrą Częstochowa, która w ostatniej chwili wyprzedziła Garbarnię Kraków, oraz Wigry Suwałki, które zmierzą się z beniaminkiem, KKS Kalisz.
Stal Rzeszów nie dała rady, zwłaszcza że przegrała ten ostatni mecz z Lechem. Dwa gole dla poznaniaków zdobyli Jakub Karbownik i Siergiej Kriwiec.
CZYTAJ TAKŻE: Czym Lech Poznań różni się od BATE Borysow
Jakby tego było mało, rywalizujące z Lechem zespoły ze strefy spadkowej bezdyskusyjnie przegrały swe mecze. Wygrała Bytovia Bytów, która pokonała 4-3 Pogoń Siedlce, ale bytowska drużyna była już wcześniej zdegradowana. Poznaniaków mogły jednak sięgnąć Błękitni Stargard i Olimpia Grudziądz, które traciły do niego jedynie punkt. Oba zostały jednak rozbite - zespół Błękitnych uległ1-5 rezerwom Śląska Wrocław, a Olimpia Grudziądz przegrała 2-5 z Motorem Lublin. Spadają trzy ekipy i właśnie ta trójka zagra w nowym sezonie niżej - Bytovia Bytów, Błękitni Stargard i Olimpia Grudziądz.
Lech zajął 14. miejsce na 19 ekip. Wyprzedził jeszcze Olimpią Elbląg i Znicz Pruszków, prowadzony przez swego byłego piłkarza Piotra Świerczewskiego. Utrzymał się bez oglądania się na innych.
Stal Rzeszów - Lech II Poznań 0-2 (0-1)
Bramki: 0-1 Karbownik (30.), 0-2 Kriwiec (69.)
STAL: Bieszczad - Marczuk, Kostkowski, Kotwica (71. Sławek), Głowacki - Reiman Ż (71. Mustafajew), Szeliga, Wolski (58. Szczepanek) - Michalik, Olejarka, Kłos.
LECH: Bąkowski - Nawrocki, Wojtkowiak, Pingot - Strózik (90. Tomal), Marciniak, Laskowski Ż (90. Ławrynowicz), Szramowski (90. Wachowiak), Malec - Kriwiec (77. Jacenko), Karbownik (81. Kołtański).
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 06.12.2024 | Górnik Zabrze | 2 - 1 | Lech Poznań | Relacja |
PKO Ekstraklasa 31.01.202520:30 | Lech Poznań | - | Widzew Łódź |