Lech już we wtorek zagra w 1/16 finału Pucharu Polski z Unią Skierniewice i w starciu z wiceliderem grupy pierwszej trzeciej ligi będzie zdecydowanym faworytem. I nie ma tu raczej znaczenia, czy w meczu zagrają wszyscy liderzy "Kolejorza", czy tylko niektórzy. Sztab trenerski myśli już bowiem o bliskiej przyszłości, a w piątek poznaniacy będą bronili pozycji lidera PKO Ekstraklasy w dalekim Mielcu. Stal z Pucharu Polski już odpadła, nie musi się więc eksploatować w środku tygodniu. W piątek asystent Skorży Rafał Janas mówił, że plan na mecz z Unią jest, ale wszystko w nim zależy od potyczki z Wisłą Płock. Jak się okazało, były to prorocze słowa. - Musimy ten plan zweryfikować. Staramy się działać z jakimś tam wyprzedzeniem, ale życie jest w takich sytuacjach głównym reżyserem. Mam już pierwszy komunikat medyczny, są dwa urazy w naszej szatni. Nie podam nazwisk, nie chcę mówić, którzy to zawodnicy by nie ułatwiać zadania rywalom. Plan zmodyfikujemy, mamy szeroką kadrą, także nasz cel w Skierniewicach może być tylko jeden: awans do kolejnej rundy - mówi Skorża. Unia Skierniewice - Lech Poznań. Mały kłopot z młodzieżą Trener Lecha zapowiedział, że w meczowej kadrze na spotkanie z Unią prawdopodobnie znajdą się utalentowani gracze z Akademii, którzy ostatnio rzadko pojawiają się w kadrze na mecze Ekstraklasy. Dość powiedzieć, że w meczowej dwudziestce w piątek było tylko trzech młodzieżowców: Jakub Kamiński, Michał Skóraś i bramkarz Bartosz Mrozek. W Pucharze Polski grać musi dwóch młodych piłkarzy, a pewnie Kamiński może być oszczędzany na kolejne spotkania. Problem w tym, że Skorża nie może już skorzystać z niektórych graczy drugiej drużyny, bo ci już grali w Pucharze Polski w zespole rezerw Lecha, który jeszcze nie odpadł. Lech II zmierzy się w środę w Grudziądzu z Olimpią. Z tego powodu odpadają choćby: Krystian Palacz, Jakub Karbownik, Filip Wilak, Miłosz Mleczko, Damian Kołtański czy Jakub Antczak. Kilku zawodników jednak jeszcze zostało, m.in. Filip Borowski czy <a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-lech-poznan-pokonal-skre-czestochowa-i-dokonal-przegladu-woj,nId,5548638">Antoni Kozubal, który zdobył bramkę w poprzedniej rundzie</a>. Andrzej Grupa