Wpis Lewandowskiego wywołał poruszenie w hiszpańskich mediach. "Myśli o Barcelonie"
Robert Lewandowski, podobnie jak cała reprezentacja Polski, pożegnał się się już z Euro 2024. Kapitan "Biało-Czerwonych" ma więc teraz wakacje, ale nie zapomina o formie. W mediach społecznościowych zamieścił wpis, jak dba o siebie w tym czasie. Wywołało to reakcję w katalońskich mediach, które cieszą się, że cały czas myśli o Barcelonie, w barwach której niedługo rozpocznie trzeci sezon.
Polacy jako pierwsza reprezentacja pożegnali się z turniejem w Niemczech. Podopieczni Michała Probierza trafili do grupy D, w której przegrali z Holandią 1-2, Austrią 1-3, by na koniec zremisować z Francją 1-1.
"Lewy" nie wystąpił w tym pierwszym meczu, bo jeszcze leczył uraz mięśnia dwugłowego, którego się nabawił w czasie meczu sparingowego. Z Austrią wszedł na ostatnie pół godziny, a z "Trójkolorowymi" rozpoczął od początku i nawet strzelił gola, z powtarzanego rzutu karnego. Za pierwszym razem jego uderzenie obronił Mike Maignan, ale wyszedł przed linię.
Robert Lewandowski ma wrócić na treningi Barcelony 21 lipca
Ten ostatni pojedynek odbył się 25 czerwca w Dortmundzie, a polski napastnik ma wrócić do treningów z Barceloną 21 lipca. Ma więc prawie miesiąc przerwy.
Nie oznacza to jednak, że nic nie robi. Jak pokazał w mediach społecznościowych nie zamierza się przez ten czas obijać.
"Utrzymanie formy i nadążanie za rutyną treningową to podstawa" - tak podpisał zdjęcie, na którym ćwiczy z ciężarkami.
Takie zachowanie ucieszyło katalońskie media, które cieszą się, że piłkarz nie zapomniał o klubie. "Lewandowski w doskonałej formie, myśli o Barcelonie" - taki tytuł dał dziennik "Sport".
Dla prawie 36-letniego napastnika, najbliższe rozgrywki będą już trzecimi w barwach "Blaugrany".
W pierwszym sezonie strzelił 33 gole w 46 meczach, a także został królem strzelców La Liga. W drugim poszło mu już trochę gorzej - 26 bramek w 49 spotkaniach.
Hansi Flick ma pomóc Robertowi Lewandowskiemu
Teraz z pewnością ma nadzieję, że nawiąże raczej do premierowego sezonu w Barcelonie, tym bardziej, że będzie pracować z trenerem, którego bardzo dobrze zna.
Pod wodzą Hansiego Flicka "Lewy" wywalczył z Bayernem Monachium w rozgrywkach 2019/20 aż sześć trofeów, czym dorównał osiągnięciu Barcelony Pepa Guardioli z sezonu 2008/09.
Najważniejszym z nich to był chyba triumf w Lidze Mistrzów, którą jak na razie udało się Polakowi wygrać tylko wtedy.
Bieżące rozgrywki "Duma Katalonii" rozpocznie 17 sierpnia wyjazdowym spotkaniem z Valcencią.
