Za sezon 2023/24 PKO Bank Polski Ekstraklasy najwięcej pieniędzy otrzymała mistrzowska Jagiellonia Białystok - blisko 32,5 mln zł, czyli o prawie pięć milionów złotych więcej niż ubiegłoroczny triumfator rozgrywek. Do kasy drugiego Śląska Wrocław trafiło ok. 27,1 mln zł, a wypłata dla trzeciej Legii Warszawa sięgnęła 25,2 mln zł. "Przygotowując budżet na początku sezonu 2023/24 co prawda przewidywaliśmy, że łączne wpływy dla klubów za prawa mediowe i marketingowe będą wyższe, przede wszystkim z powodu nowego kontraktu z Canal+ o wartości 1,3 mld zł, jednak nasze wyniki finansowe na koniec sezonu przebiły nasze oczekiwania. Wypracowaliśmy je dzięki bardzo restrykcyjnej polityce wydatków, osiągnieciu wszystkich KPI’ów w umowach ze sponsorami, wpływom z zagranicznych praw mediowych, wyższym niż zakładane przychodom od bukmacherów i dodatkowym wpływom sponsorskim"- powiedział Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasa SA, cytowany na stronie internetowej. Marcin Animucki o rozdysponowanych środkach "W efekcie łącznie do klubów trafiło aż 280,2 mln zł, z czego dzielona równo kwota stała to 141,8 mln zł. Dla porównania dekadę temu, w sezonie 2013/14, cała pula do podziału wynosiła 115,2 mln zł. Dziś sam tylko mistrz Polski inkasuje blisko 30 porcent tamtej kwoty, a najniższa wypłata to ok. 10 mln zł. Jest to ogromny sukces, na który pracowaliśmy latami, systematycznie podnosząc wartość ligi i wypłaty dla klubów" - dodał. Środki pozyskane przez Ekstraklasę SA pochodzą głównie ze sprzedaży krajowych i międzynarodowych praw do transmisji telewizyjnych oraz scentralizowanych praw marketingowych. Najwięcej waży obecny kontrakt z Canal+, obejmujący sezony od 2023/24 do 2026/27. Kolejną ważną składową stanowią środki od sponsorów. Pula 280,2 mln zł została rozdysponowana między kluby według nowego modelu. Największą jej część wynoszącą 50 procent stanowiła kwota stała, dzielona równo między kluby. Tym razem wyniosła ona 141,8 mln zł, podczas gdy rok temu było to 105,6 mln zł. Druga składowa (33,5 procent), czyli pula za wynik sportowy z ostatniego sezonu, wyniosła 91 mln zł. W tym wypadku 18,5 procent całej puli zostało rozdysponowanych w zależności od miejsca w tabeli, kolejne 14 procent - to premia dla klubów awansujących do pucharów europejskich (w tym roku część przypadająca czwartemu uprawnionemu klubowi została przekazana do ogólnej puli środków, a część niepodzielna do Fundacji Ekstraklasy na finansowanie programu Akademie Klasy Ekstra). Dodatkowo partner tytularny przewidział premię dla klubów reprezentujących Polskę w rozgrywkach UEFA, w związku z czym - jak w poprzednich latach - do Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa trafiło po 300 tys. zł ze środków od PKO Banku Polskiego. Liga przeznacza też 1 procent całości środków przekazywanych klubom - jako część puli wyniku sportowego - jako opłatę solidarnościową dla klubów spadających do niższej ligi. Ruch i ŁKS otrzymały 100 procent opłaty Zgodnie z przepisami należy się ona jednak klubom z co najmniej dwusezonowym stażem w najwyższej lidze. Spośród trzech zespołów z miejsc 16-18 warunek ten spełniała tylko Warta Poznań. Jednakże na wniosek zarządu spółki, po uzyskaniu zgody od rady nadzorczej, pozostali dwaj spadkowicze Ruch Chorzów i ŁKS Łódź - otrzymali dodatkowe wynagrodzenie, stanowiące równowartość 100 procent opłaty solidarnościowej. Oprócz środków finansowych Ekstraklasa przekazała klubom także świadczenia w postaci barterowej. Były to m.in. piłki, statystyki meczowe, z których korzystają sztaby szkoleniowe oraz maty chroniące murawy. Łączna wartość tych świadczeń wyniosła ok. 2,5 mln zł. Ekstraklasa w sezonie 2023/24 wypłaciła także ok. 9,5 mln zł PZPN, z czego ponad pięć milionów zł to środki na pokrycie wynagrodzeń sędziów, delegatów i obserwatorów, a ponad cztery miliony zł to kwota z tytułu zarządzania ligą.